Och, dziękuję za uznanie, ale zwróć uwagę, że urodziły się w grillu ogrodowym u emerytowanej sędzi i naukowca

Noblesse oblige. Mój urzędniczy DT mógł tylko nie popsuć tego pochodzenia

Powaznie, to mysle, że Ania i Paweł są raczej spokojni, a to ma też dobry wpływ na zwierzęta.