Łatwo czy nie, gdybym miała samiczkę odrazu zabierałbym się za adopcje jednej z dziewczyn. Ale mam samczyka i całe szczęście, bo puki co pierwsza WPA przedemną. Trzymam kciuki za dobry domek dla panienek!
Drugi i trzeci też by się znalazł piorunem gdyby pieknosci poszły oddzielnie do innych swinek Nadal nie uzyskałam odpowiedzi dlaczego takie małe swineczki muszą isc razem mimo że jena z nich mogła być oddzielona.
Bo jedna oddzielona pojedzie 50 km, a nie prawie 400km... Jestem zdania że nie wysyła się małych świnek na duże odległości. W ogóle lubię szukać takich rozwiązań dla moich podopiecznych, żeby było jak najbliżej, najmniej stresu. Taka dziwna jestem. I staram się nie dzielić świnek, bo tak, bo się komuś podoba i żeby szybciej wyszły....Brawurka dostanie towarzystwo dwóch świnek, będzie w takiej grupie jak z dziewczynami. A Bójka z Bajką mają szansę również zamieszkać niedaleko siostry, prowadzimy rozmowy...