Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Pani Strzyga

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Pani Strzyga »

Świetnie to wygląda :love:
Arya90

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Arya90 »

Spokojnie, moi chłopcy do dziś na siebie zębami szczękają czasami, ale jak tylko jeden drugiemu z oczu zniknie to zaraz kwik i poszukiwania rozpoczęte - takie to nierozłączki:D
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Pani Strzyga pisze:Świetnie to wygląda :love:
dziękujemy :buzki:

Na początku myśleliśmy,że się będą turlać :szczerbaty: . Mała jak piszczy to Misia zaraz do niej biegnie, chociaż czasem ją szturchnie nosem. Małgosia chyba zestresowana, bo Misia do niej już raczej przyjaźnie podchodzi,a ta zaraz panikuje, pisk i ucieka. Chwilami razem jedzą nos w nos ;) A mała Bromba to tak maruda! Cały czas gada. Jest słodziachna :love: Misia chyba zadowolona,że ma towarzystwo, tylko jeszcze nie umie postępować ze świnkami. Jednak Duzi to co innego- ich łatwiej wychować
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Lilith88 »

hahaha zdecydowanie Dużych łatwiej :lol: To teraz będzie u was wesoło, muszę się kiedyś wprosić na kawkę i poznać panienki ;)

U mnie Foxiątko tak piszczy o wszystko jakby mu się krzywda działa, np. siedzi w domku i Tasiek się wepchnie a on w krzyk i ja na początku myślałam, że Tasiek mu krzywdę robi ale później patrzę on się położył obok niego a mały leży przytulony i krzyczy jakby go kto obdzierał ze skóry :shock: później Tasiek w domku, mały wepchnął się do środka i też alarm a przecież sam tam wlazł :lol:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Postanowiliśmy zaryzykować. Świnki już w klatce, ale w otwartej. Jednak żadna nie ma ochoty wychodzić.
Pierwszą włożyliśmy Brombę.... no i kwik, bo malutka w strachu... Na to Misia jak wdarła do klatki... No i mała spokój. Potem daliśmy Tosię no i atmosfera trochę zgęstniała, bo ona się Misiaka boi i w tym strachu ma dziwne zrywy, na co Misia reaguje też nerwowo.
W tym momencie jest spokój. Misia jest jednak jak słoń w składzie porcelany jeśli chodzi o ŚR (świńlik relation). No i tak gramoli się do Tosi, kiedy ta się nadal jej boi.
Optymizmu dodają nam jednak takie momenty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I maleństwo w tunelu :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Po dźwiękach wiemy, kiedy Misia podchodzi do Tosi... bo słychać... takie właśnie nie wiadomo co... A ten nasz głupkowaty Misiek to tylko np. z miski tosiowej chce podjeść.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dzima »

Wspaniale :yahoo:
jak słyszysz że się kłócą to zabierz lepiej im legowiska i tunel skoro Tosia w nim siedzi to może go sobie przywłaszczyć l
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Lilith88 »

Ależ pięknie :love: A maleństwo jaka pozycja :love: :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Malutka Bromba leży w tunelu. Ona nikogo nie zaczepia, jest kochana, girki wyciąga :D Legowisko im zabrałam, mają dwie miski i dwa poidła.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dzima »

Pięknie wypoczywają :love: Misia rządzi?
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”