Berta i Elma
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Hipnotyzerka futrzasta 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Mnie tak Tasiek zawsze hipnotyzuje albo jak go zamknę w klatce albo właśnie jak chce jeść
Mnie wkurza, że nic się nie da zrobić z tymi zoologami.. Co do wstydu lekarza.. No ja taką odp. przecież dostałam jak zgłosiłam złe warunki w zoologu do Inspektoratu Weterynaryjnego, że papiery się zgadzają w związku z tym kontrola wyszła pozytywnie.. To ja nie rozumiem.. Oni na tej kontroli do zwierząt nie zajrzeli, że całe wyłysiałe i zagrzybione? A weterynarz co im podpisuje papiery to zajrzał kiedyś do klatek czy tylko do biura? Podpisał co trzeba i heya, bo czasu szkoda?
Mnie wkurza, że nic się nie da zrobić z tymi zoologami.. Co do wstydu lekarza.. No ja taką odp. przecież dostałam jak zgłosiłam złe warunki w zoologu do Inspektoratu Weterynaryjnego, że papiery się zgadzają w związku z tym kontrola wyszła pozytywnie.. To ja nie rozumiem.. Oni na tej kontroli do zwierząt nie zajrzeli, że całe wyłysiałe i zagrzybione? A weterynarz co im podpisuje papiery to zajrzał kiedyś do klatek czy tylko do biura? Podpisał co trzeba i heya, bo czasu szkoda?
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
A Pigi potrafi tak wskoczyć na półkę i siedzieć i się na nas patrzeć ze wzrokiem mówiącym "kiedy będzie ta kolacja??"
No dokładnie też tego nie rozumiem.. Chyba że oni za to kasy nie dostają i im się po prostu nie chce tyłka ruszyć. Do P się zraziłam, jak miałam problem z żółwikiem a Z-iego nie było.. A świadomość, że czuwa nad zwierzakami które trzymane są w złych warunkach bez jednego nawet ziarenka (już niech nawet ziarno było do jedzenia.. no cokolwiek!) stawia go naprawdę w złym świetle.
wiecie jak one się na te miski rzuciły
małe biedne kuleczki
No dokładnie też tego nie rozumiem.. Chyba że oni za to kasy nie dostają i im się po prostu nie chce tyłka ruszyć. Do P się zraziłam, jak miałam problem z żółwikiem a Z-iego nie było.. A świadomość, że czuwa nad zwierzakami które trzymane są w złych warunkach bez jednego nawet ziarenka (już niech nawet ziarno było do jedzenia.. no cokolwiek!) stawia go naprawdę w złym świetle.
wiecie jak one się na te miski rzuciły
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Tasiek z hamaka
No właśnie ja nie wiem jak to jest, może jak idzie wet to personel udaje, że jest fajnie i wtedy zwierzaki mają czysto i pełne miski ale wet się z nimi umawia i wiedzą kiedy przyjdzie za to kontrola z Inspektoratu powinna być niezapowiedziana, pytanie czy na pewno jest, no i tak czy inaczej jakby się nie postarali z okazji kontroli to zwierzęta dalej są chore i to w tym zoologu co go zgłosiłam aż biło to po oczach więc chyba nie mogli nie zauważyć?
No właśnie ja nie wiem jak to jest, może jak idzie wet to personel udaje, że jest fajnie i wtedy zwierzaki mają czysto i pełne miski ale wet się z nimi umawia i wiedzą kiedy przyjdzie za to kontrola z Inspektoratu powinna być niezapowiedziana, pytanie czy na pewno jest, no i tak czy inaczej jakby się nie postarali z okazji kontroli to zwierzęta dalej są chore i to w tym zoologu co go zgłosiłam aż biło to po oczach więc chyba nie mogli nie zauważyć?
-
Pani Strzyga
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Jak zgłaszałam sprawę sklepu do SPK, to mi powiedzieli, ze lepiej do OTOZ Animals, bo Inspektorat ma obowiązek zapowiedzieć kontrolę...
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
yyy.. a ja czytałam, że właśnie Inspektorat robi naloty jak się zgłosi.. To już sama nie wiem 
-
Ann
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
To jest jakaś masakra z tymi zoologami... Ja często wchodzę popatrzeć na zwierzaki, a później mam nerwy na siebie po co to zrobiłam, bo tylko sobie humor na resztę dnia psuję jak widzę w jakich warunkach siedzą...
-
Assia_B
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Jakiś czas temu w galerii katowickiej wstawili dla świnek w zoologu dużą, serio dużą, klatkę. Oddzielili świnki od królików, więc pomyślałam, że w dobrą stronę... Jak poszłam ostatnio to znów były razem 
-
Dropsio
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Dlatego ja się staram do sklepów nawet nie zaglądać... Najchętniej wzięłabym wszystkie zwierzaki, myszki, chomiki (jak można trzymać po 15 chomików - samotników w akwa 40x40?!), szczurki, świnki, króliki i całą resztę
Nie dość, że biedne, to i takie słodkie... 
