Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

[Asita]

Właśnie!!! Ja dwa identyczne dziś rano zobaczyłam za zagrodą moich miśków!!! Dropsio, masz nowych najemników-szpiegów?

[katiusha]

200 strona i pajęczak kosarz na wstępie! Dorotezka - super prezent dla Dropsia niechcący uczyniłaś na uczczenie drugiej setki

[Dropsio]

Dortezka, nowi rekruci
Twierdzicie, że zachowanie Cośka jest prawie normalne? To dobrze, bo zaczynałam się martwić ... Tylko biedny Drops, strasznie go to denerwuje

A ja głupia dalej do Zwierzyńca nie zadzwoniłam, nadal nie wiem czy iść do Z czy S...

[dortezka]

S, ewentualnie P..

a dzwonić po co chcesz.. pakujesz się i jedziesz godziny przyjęć, ewentualne urlopy masz na stronie ich wypisane

przez tego rekruta nie zostawiłam Pipkom otwartego okna w ogóle.. mam moskitery ale i tak się bałam, że znajdzie sposób i wejdzie

[katiusha]

Przecież on nie gryzie! To nie pająk tylko pajęczak - bez gruczołów przędnego i jadowego.. Ewentualnie by lekko smrodnął albo odnóża ze strachu pogubił

[Pani Strzyga]

Nie, on nie jest groźny. On jest po prosty... nieładny

[Asita]

No, a u moich miśków dwa takie za zagrodą

[Dropsio]

odnóża ze strachu pogubił

Ostatnio widziałam kawalera z trzema nogami z jednej strony i jedną z drugiej. Miał trudności z chodzeniem

[katiusha]

Biedny...Po przejściach

[Dropsio]

Mam wyrzuty sumienia że go nie złapałam, mogłabym go do Wrocka do weta zawieźć... Może by jakieś protezy dostał
O ile ze stresu by reszty nóg nie pogubił