Baranek i Leonek znowu razem [*]

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Lilith88 »

Eeee.. Myślałam, że będzie gorzej :P a z tymi fryzjerami to tak już jest, mówisz końcówki proszę a oni ci conajmniej 10cm ciachną! Ciesz się Leonku, że 10 cm nie poszło, bo byłbyś łysy :? A że dalej piękny to fakt! :love:

Szukaj drożdży! Mały ewidentnie coś wciąga zakazanego! :lol:
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Kropcia »

:love: super Ci wyszło przycinanie końcówek :) Jeszcze raz czy dwa, a będziesz wszystko równiutko przycinała :D A może jeszcze jakąś fryzurę walniesz heheh
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Raftylka

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Raftylka »

Wow jestem pod mega wrażeniem:) ja bym się bała ze mu łapkę ciachnę hehe.. Śliczne te Twoje prosiątka!!! Zazdraszczam!
Val

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Val »

Na szczęście Leonek był grzeczny, tylko podczas strzyżenia tyłka uciekał trochę. Przez to tamte okolice mogą być mniej równe niż reszta. Bardziej niż o łapki bałam się o uszka ;) Ale nie trząsł łebkiem, więc było spokojnie.

Co do fryzur, to ja nie wiem, czy na fryzjera się nadaję. Męża strzygę, ale to maszynką na zero raz na 3-4 tygodnie, więc niewielka filozofia :D

Śmiesznie jest z paniami w domu. Czasem się zdarza, że Karmelka pogoni córkę i jest kwik. Wtedy ZAWSZE panowie z drugiego pokoju odpowiadają kwikiem :D Ale chyba nieśmiali są, bo sami rzadko się do dziewczyn pierwsi odezwą ;) Albo mają je gdzieś. Kiedyś miałam szczurzycę od straży miejskiej przez tydzień na DT. Myślałam, że moich 6 samców będzie zachwyconych. Tymczasem tylko dwóch szalało i wisiało na kratach. Reszta kompletnie nie zwróciła uwagi na zapach samiczki (jej za to odpaliła się wtedy mega rujka, no ale tam było 6 jajecznych panów, więc co się dziwić).

Wciąż wisi nade mną obcinanie pazurów laskom... przeraża mnie możliwa reakcja Kawy - "diabeł tasmański mode on" ma już przy witaminie C. I jeszcze czarna łapka.
Pani Strzyga

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Pani Strzyga »

Ja się ewidentnie nie nadaję, ale i tak mąż się każe strzyc - 3,5 cm góra, 2,5 cm boki i tył na 5 mm. :glowawmur:
Val

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Val »

Ja też kiedyś musiałam strzyc bardziej finezyjnie, ale raz pojechałam bez nasadki i mężowi się spodobało :D Teraz już tak zostało. Mnie nic nie przeszkadza, jak długo prócz dowolnej fryzury ma brodę ;)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Asita »

Ja nie ruszam mojego M.... kiedyś go ściachałam, to była tragedia....nawet dla mnie :nie_powiem: Ale on ma takie curly na głowie, że większość fryzjerów ma z nim problem :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Val

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Val »

Asita, mój to akurat bankructwo fryzjerów, od 12 lat traci włosy regularnie (tzn. ma jeszcze sporo, ale jednak mniej niż np. zaraz po ślubie), więc najlepszym wyjściem jest strzyżenie na zero. Inaczej pewnego dnia miałby już tylko wianuszek wokół głowy a la Gargamel, a to może pasować niektórym ojcom/ dziadkom, on na to jest za młody ;)

W ten weekend w ogóle było w domu strzyżenie, mąż mi podciął końcówki, ja ostrzygłam jego i Leonka... tylko Baranek się uchował :D

Ale, ale, się pochwalę - wreszcie odważyłam się na manicure świńskich pań! Były tak zaskakująco grzeczne, że osłupiałam... Kawa zero reakcji, Karmelka lekko piszczała. Robota na 2 minuty :D
Pani Strzyga

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Pani Strzyga »

Piotrkowi też się zaczynają włosy przerzedzać, ale ciii, on jeszcze nie zauważył, a ja nie zamierzam być tą, od której się dowie :D

Z tym manicurem jest tak, ze więcej strachu niż to warte :D
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Przygody Baranka i Leonka (nowe zdjęcia!)

Post autor: Kropcia »

Strzyga, oj tak :) Ja swojego regularnie też obicnam. Z początku mi marudził, że robię to za wolno, że to, że tamto. A teraz nabrałam wprawy :D Dobrze za to, że świń nie muszę przycinać, bo to by było piekło.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”