Na kichanie Felka dostała antybiotyk - bo trzeba założyć, że to jakieś niedoleczone ( przypominam, że Felicja została oddana jako chora, po antybiotykach ) przeziębienie...na chwilę obecną taką wersję przyjmijmy - niech się świnka leczy - chyba lepsze to, niż alergia czy astma. No i ma małą grzybicę i mały świerzbik

Teraz Fela ma delikatnie wygoloną skórę wokół oka oraz kawałek prawego boku.
A więc się leczymy - szkoda mi jej, bo od początku pobytu siedzi bidulka sama, i jeszcze będzie musiała pozostać przez dłuższą chwilę w izolatce.
Tak więc, chcąc nie chcąc - mam w domu szpitalik - daję zastrzyki, podaję witaminy, przecieram, smaruję - to tak w skróci

Zastosowana kuracja:
Baytril 2,5% inj 1,05 ml
Tolfine 4% inj 0,2 ml
Manusan
Imaverol
Enteroferment
Imunoglukan
wit. C
Przebieg kuracji:
1. Antybiotyk przez 7 dni x 1dziennie w zastrzyku
plus Tolfine przez 3 dni 1xdziennie w zastrzyku
2. Probiotyk doustnie 1xdziennie, łączony z imunoglukanem i wit.C
3. Zmiany skórne: 1 x dziennie myjemy Manusanem i spłukujemy. Następnie smarujemy Imaverolem ( wokół oka ostrożnie patyczkiem do uszu ),
następnie 1 godzinę później płuczemy gałkę oczną NaCl ( i powtarzamy płukanie kilka razy do końca dnia )

Wizyta kontrolna w piątek 12 czerwca

Trzymajcie kciuki, żeby było lepiej
