Mysza, Winyl i Zołza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Może się przełamią Zobaczymy, będę próbowała za jakiś czas. Póki co musiałam coś przetestować żeby nie zostawiać ich o pustych brzusiach, chociaż mam wrażenie, że one mają wiecznie puste brzusie
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Papryka przez noc zniknęła. Widać, jak się nie ma, co się lubi to się wcina to, co ma Rano przyszłam do nich z kawałkiem ogóra i marchewki. Karinka pierwsza, bo dają jeść, obwąchała ogóra, wytrąciła mi go z ręki i sięgnęła po marchewkę. A ja się dziwię jak można ogórem wzgardzić. Karmela za to porwała na początku ogóra.
Ale panny nadal są ciche.
Ale panny nadal są ciche.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Może są w ogóle ciche? A może czują się dobrze i nie widzą powodu, żeby krzyczeć? A może jednak przezywają podwójny stres przeprowadzkowy?
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Kropciu ja mam wrażenie, że moje panny najwięcej gadały pierwszego wieczora po przyjeździe. Teraz kwikają czasem w klatce - zazwyczaj jak są wyłożone jak naleśniki. Abba się odzywa kiedy ją miziam - ale tak ja pisałam u siebie w wątku nie wiem czy to są odgłosy zrelakoswanego prosiaka czy zerstresowanej świniKropcia pisze:Papryka przez noc zniknęła. Widać, jak się nie ma, co się lubi to się wcina to, co ma Rano przyszłam do nich z kawałkiem ogóra i marchewki. Karinka pierwsza, bo dają jeść, obwąchała ogóra, wytrąciła mi go z ręki i sięgnęła po marchewkę. A ja się dziwię jak można ogórem wzgardzić. Karmela za to porwała na początku ogóra.
Ale panny nadal są ciche.
Zakładam, że zrekaksowanej - inaczej po co pokazywać stópki
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Hehe ciekawe, ciekawe. U mnie panny gadają, ale wielkiego kwiku "daj jeść" nie ma. Kurcze, nie ma nas kilka dni w domu, a ja już wczoraj się zastanawiałam jak tam nasze futrzaki i czynie są głodne. Normalnie zamartwiam się o nie jak o dzieci. To chyba normalne, co?
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Re: Karinka i Karmelcia
Bardzo normalne ja jak zostawiłam na jeden dzień świnki pod opieką TŻ to kila razy dziennie pytałam jak dziewczyny, czy dał jeść i pić
teraz są ze mną u Mamy a i tak z pracy kontrolny tel jest i wytyczne co i jak podać
Jak by Mama ze mną wszystkich naszych gryzoni nie hołubiła
teraz są ze mną u Mamy a i tak z pracy kontrolny tel jest i wytyczne co i jak podać
Jak by Mama ze mną wszystkich naszych gryzoni nie hołubiła
Re: Karinka i Karmelcia
To chyba normalne. Nas nie było w niedzielę od 8 do 21 i też się zastanawiałam, jak chłopcy wytrwali, choć rano nasypałam karmy po brzegi, napchałam paśnik sianem i dałam ogórka, marchew i natkę pietruszki
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Fionka reakcja prawidłowa - TŻ trzeba pilnować, dopytywać, przypominać oni są z innej planetyFionka2014 pisze:Bardzo normalne ja jak zostawiłam na jeden dzień świnki pod opieką TŻ to kila razy dziennie pytałam jak dziewczyny, czy dał jeść i pić
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Ale z TŻtem mam to samo jak sam w domu zostaje. Godzina 14-15 pytanie: nakarmiłeś dziewczynki? Ale już do nich wracamy, mamy trawkę Miało być jej więcej, ale ciocia alergia się zaczęła przypominać :/ na zawsze razem- ja i moja alergia...
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Karinka i Karmelcia
Rzuć tę alergię
Moja młoda też była z nią pod rękę kilkanaście lat, aż wyszła jej celiakia i na bezglutenie alergie znikły
Uboczny pozytywny skutek drogiej i niewygodnej diety bezglutenowej.
No a trawy też nie kwitną stale, więc jest przed Toba jakaś nadzieja.
Moja młoda też była z nią pod rękę kilkanaście lat, aż wyszła jej celiakia i na bezglutenie alergie znikły
Uboczny pozytywny skutek drogiej i niewygodnej diety bezglutenowej.
No a trawy też nie kwitną stale, więc jest przed Toba jakaś nadzieja.