Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
atka1966

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: atka1966 »

tak w wielkim skrócie :
Koki jakoś ciągnie - na pigułach p. bólowych (na stawy)
Busia uwielbia RodiCare Akut (na zaburzenia trawienia) sama wyciąga pyszczek do strzykawki, za to Pipi ucieka od tego z piskiem "gdzie pieprz rośnie" ! jakby to była nie wiem jaka trucizna :laugh: takie to przekorne i zupełnie inne świnki mam...
"Inka - nieświnka" OK

ps.
zaglądam tu rzadko, bo mam mamę w szpitalu poważnie chorą i latam codziennie do Niej po pracy :sadness:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: Miłasia »

Nie ma nic gorszego niż choroba w rodzinie :( , dużo zdrowia kochani :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Marta_K

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: Marta_K »

Co tam u was?
Jak mama?
atka1966

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: atka1966 »

dziewczynki OK !
choć jakby troszkę "zaniedbane" bo nie są już tak często pieszczone i wypuszczane na pokój do południa przez mamę !
właśnie dlatego, że mamusia moja jest teraz "ograniczona" ruchowo przez chorobę, która Ją dopadła !
jest po zawale serca i straciła wzrok w jednym oku, a na drugie widzi ledwo, ledwo... :cry: nie może więc zajmować się szczegółowymi rzeczami, jak nalewanie herbaty, czy zupy (bo rozlewa obok), nie może wychodzić sama na dwór, nie może czytać, ani patrzeć w TV... świnek też nie bierze już na kolana, bo mogła by je niechcący upuścić (potyka się i ma zachwiania równowagi), jest słaba... jeździmy po różnych lekarzach (okulista, neurolog, hematolog, reumatolog) i bierze mnóstwo leków, ale nie wiele to pomaga :cry: nie będę się tu rozpisywać, bo i czasu nie mam na to, teraz (od miesiąca) cały dom na mojej głowie i staram się to ogarnąć, a jak na złość koleżanka odeszła na emę i pracuję również za Nią, więc po 11 godzin i jestem w domu późno :glowawmur:
No, to by tak było w skrócie :think:

pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają, bo ja robię to już niestety rzadko :buzki:
Foggy

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: Foggy »

Bardzo współczuję :( Mam nadzieję, że mimo wszystko niedługo to jeżdżenie po lekarzach da pozytywne rezultaty... Pozdrów Mamę serdecznie!
fenek

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: fenek »

Bardzo wspolczuje chorobska Atko
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10116
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: Dzima »

Oj atko :pocieszacz: ale znajdź czas żeby odpocząć choć trochę, bo długo tak nie pociągniesz :nono: no i może uraczysz nas jakąś wiosenną fotką :buzki:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
atka1966

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: atka1966 »

Busia skończyła wczoraj 4 latka ! - z czego 3,5 jest u mnie :102:

dużo zdrówka moja kochana kluseczko :love: :buzki:

ps.
poza tym wszystko "w normie", czyli mama była znowu 2 tyg. w szpitalu, Koki coraz gorzej się czuje (kroplówki co 2 tyg. zastrzyki itp.) słabnie... Inka i prosiaki w miarę OK :tired:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: martuś »

Busieńko wszystkiego naj, naj, najlepszego :prezent:

Dużo zdrówka dla Twojej mamy i małych futrzaków :buzki:
Obrazek
StokrotkaPn

Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka"

Post autor: StokrotkaPn »

Busiu , spóźnione życzenia: Sto lat świńskiego zdrowia :prezent:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”