Jestem...Ciuchy się piorą..Sobotę spędzę w domu
Mój talent nie jest za wielki, więc świat bez niego przetrwa

Tym bardziej, że nie jestem zbyt dyspozycyjna.
Zostałam wysłana na ćwiczenia NATO do Wałcza jako backup w trybie nagłym, bo kolega złamał kość śródstopia, bo mu noga fatalnie objechała po szyszce (!!!) i się tak wygięła, że pękło.
W panice wyjazdowej spakowałam portret Stokrotki, bo był na cito. Stokrotka! Będziesz miała poligonowy portret
Gotowy..Dziś już nie mam siły turlać się na pocztę.Jutro rano na 08:00 podejdę i poślę.I tak budzę się o 05:30.
Lili - mam Twoich chłopaków na tapecie
Pusia i Czarka:
Moje prosiały naginają po obu pokojach, bo im drybedy dla rozrywki rozłożyłam jak autostradę i kupki trawy tu i tam dałam.Zdjęciowa sesja jutro
