Norik [*], Bellandy [*], Loczek [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8002
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Bella i Norik - dojrzałe małżeństwo w Pysiowie
Posprzątane na błysk, a Norik nawet chyba się uczesał do sesji
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
- Pysia
- Posty: 425
- Rejestracja: 23 lip 2013, 15:44
- Miejscowość: Nowe Miasto Lub.
- Kontakt:
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Bella i Norik - dojrzałe małżeństwo w Pysiowie
Piękni oboje i fotogeniczni
Re: Bella i Norik - dojrzałe małżeństwo w Pysiowie
Urocze Małżeństwo A trawkę wcinają, aż im się uszka trzęsą!
- Pysia
- Posty: 425
- Rejestracja: 23 lip 2013, 15:44
- Miejscowość: Nowe Miasto Lub.
- Kontakt:
Re: Bella i Norik - dojrzałe małżeństwo w Pysiowie
Stopeczka!
Łoże małżeńskie mają zacne.Jest gdzie figlować
Łoże małżeńskie mają zacne.Jest gdzie figlować
- Pysia
- Posty: 425
- Rejestracja: 23 lip 2013, 15:44
- Miejscowość: Nowe Miasto Lub.
- Kontakt:
Norik opuścił Bellę na zawsze...
Dzisiaj z ciężkim sercem podjęliśmy decyzję z dr Moniką, żeby pomóc Norikowi przejść za TM.
W kwietniu pojawiły się pierwsze problemy z jedzeniem, jednak po wizycie okazało się, że nie ma powodu do obaw – z ząbkami wszystko dobrze, a to że mniej je, to niektóre świnki tak mają. Póżniej zrobiło się gorąco, a prosiak miał grube futerko – więc to normalne, że nie je tyle, co kiedyś, jednak waga spadła 200g od kwietnia do sierpnia, kolejne wizyty, badanie kału, badanie krwi nie wykazały nic niepokojącego, niewielka ilość candida, ząbki bez przerostów, palpacyjnie wszystko w normie, niestety waga zaczęła już spadać drastycznie mimo dokarmiania. Kolejna wizyta – jednak przerost trzonowców – korekta w narkozie. Prosiaczek wybudził się mimo że był dosyć osłabiony, jednak po tygodniu żadnej poprawy, a waga, to już tylko 740g, szybka decyzja, wyjazd do W-wy i wizyta w Kajmanie – diagnoza – ostry niedobór witaminy C, przerost trzonowców, kandydoza w pyszczku. Dostał kroplówkę wzmacniającą, zęby zostały skorygowane, witamina C 2ml/dobę, nystatyna i pędzlowanie pyszczka, regularne dokarmianie, kolejna wizyta za tydzień. Wszystko było na dobrej drodze, żeby prosiaczka wyciągnąć z choróbska, waga przestała spadać, był w coraz lepszej – niestety w drodze na kontrole dostał prawdopodobnie udaru cieplnego, zaczął się przelewać przez ręce, miał objawy neurologiczne... mimo wszelkich starań o jego uratowanie nie było sensu, żeby przedłużać cierpienie. Żegnaj Noriczku, wybacz, że nie potrafiliśmy Ci pomóc
p.s. nie zapalajcie proszę świeczek w wątku
W kwietniu pojawiły się pierwsze problemy z jedzeniem, jednak po wizycie okazało się, że nie ma powodu do obaw – z ząbkami wszystko dobrze, a to że mniej je, to niektóre świnki tak mają. Póżniej zrobiło się gorąco, a prosiak miał grube futerko – więc to normalne, że nie je tyle, co kiedyś, jednak waga spadła 200g od kwietnia do sierpnia, kolejne wizyty, badanie kału, badanie krwi nie wykazały nic niepokojącego, niewielka ilość candida, ząbki bez przerostów, palpacyjnie wszystko w normie, niestety waga zaczęła już spadać drastycznie mimo dokarmiania. Kolejna wizyta – jednak przerost trzonowców – korekta w narkozie. Prosiaczek wybudził się mimo że był dosyć osłabiony, jednak po tygodniu żadnej poprawy, a waga, to już tylko 740g, szybka decyzja, wyjazd do W-wy i wizyta w Kajmanie – diagnoza – ostry niedobór witaminy C, przerost trzonowców, kandydoza w pyszczku. Dostał kroplówkę wzmacniającą, zęby zostały skorygowane, witamina C 2ml/dobę, nystatyna i pędzlowanie pyszczka, regularne dokarmianie, kolejna wizyta za tydzień. Wszystko było na dobrej drodze, żeby prosiaczka wyciągnąć z choróbska, waga przestała spadać, był w coraz lepszej – niestety w drodze na kontrole dostał prawdopodobnie udaru cieplnego, zaczął się przelewać przez ręce, miał objawy neurologiczne... mimo wszelkich starań o jego uratowanie nie było sensu, żeby przedłużać cierpienie. Żegnaj Noriczku, wybacz, że nie potrafiliśmy Ci pomóc
p.s. nie zapalajcie proszę świeczek w wątku
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Bella i Norik [*] - dojrzałe małżeństwo w Pysiowie
Jak smutno . Trzymajcie się