to chyba z powodu bliskości Lasku Bielańskiego i ogromu pysznej trawy do zbieraniaporcella pisze:klosz jest zbędny. wystarczą wierzchy od klatek...
Swoją drogą... na warszawskich Bielanach w ciągu kilku miesięcy powstały trzy świetne świnkowe DS (a nawet jeden awaryjny DT ) - a wszystkie świnkomiłośniczki mają nicki na literę "k" ... Może jakiś doktoracik w tej sprawie?
Mysza, Winyl i Zołza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Karina i Karmela
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Wstałam i zaglądnęłam do świń. Kuweta przestawiona, w miseczce troszkę rozgrzebane, ale ogółem pusto, a pannice siedzą. Przyszłam z ogórkiem. Pierwsza przystartowała do mnie Karmela, wzięła swój przydział i poszła. Potem Karinka. Jak zjadły, dostały jeszcze kawałek marchewki, ale po nią to już im się nie chciało fatygować. Ale jeszcze nie krzyczą "daj jeść"
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Re: Karina i Karmela
jeszcze trochę i będziesz tęskniła za brakiem krzykuKropcia pisze:Ale jeszcze nie krzyczą "daj jeść"
Swoich muszę nakarmić o ok.5 rano...i czasami nawet nie pamiętam, że do nich wstawałam. Jedynie deska do krojenia i inne ślady (no i cisza w klatkach oczywiście), świadczą o tym, że lunatykowałam w kuchni
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Spoko Własnie mnie dziewczyny rozwaliły. Wyciągnęłam je z klatki. Myślę, rozruszają się, pochodzą sobie. Oj, jak się pomyliłam. Siedziały z 5 minut w konsternacji, po czym Karinka zaczęła znów piłować klatkę, a po niej dołączyła siostra.
A to zastałam jak w ogóle weszłam do pokoju:
A to zastałam jak w ogóle weszłam do pokoju:
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
No leżakowanko na kapciochu przecież!!
Ja, jak nocuje u mamy, to warzywka na rano zostawiam obok łóżka i jak się obudzę (np 6 rano), to od razu im daję, bo potem już nie pośpię
Ps. Ja też mam takiego kapciocha, też zielony, tylko w środku brązowy
Ja, jak nocuje u mamy, to warzywka na rano zostawiam obok łóżka i jak się obudzę (np 6 rano), to od razu im daję, bo potem już nie pośpię
Ps. Ja też mam takiego kapciocha, też zielony, tylko w środku brązowy
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10185
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Dopóki nie ma świnek i klatka stoi "pusta" to każdy mówi "ale wielka klatka...po co taka dla świnki". Ale tylko przyjeżdżają świnki, dochodzą różnego rodzaju mebelki, kocyki, poduszeczki itd. i klatka zaczyna się robić za małaKropcia pisze: Mam wrażenie, że za małą klatkę mam
Jaka piłeczkaKropcia pisze:
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Nie no, akurat mamy doedukowane towarzystwo, więc nie było tekstu "po co taka klatka". Domek im przeniosłam na wybieg. Mają póki co kapcia i poduszeczkę. No i kuwetę, bo w niej też się fajnie siedzi Cały czas kombinuję. Zobaczę co będzie jak dojdzie półka lub dwie.
Ale panny generalnie już nas rozpoznają, bo nie biegają już jak wariatki w momencie zbliżania się do klatki. W sumie to najbardziej Karinka ganiała, ale Karmelcia też potrafiła motorku dostać.
Ale panny generalnie już nas rozpoznają, bo nie biegają już jak wariatki w momencie zbliżania się do klatki. W sumie to najbardziej Karinka ganiała, ale Karmelcia też potrafiła motorku dostać.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Kropciu jakie masz piękne prosiaki! Dziewczyny mają prawdziwie kobiece kształty. Poza tym mam słabość do trójkolorowych prosiaków
Jak ze znajomą szłam do sklepu z materiałami po polary - to była bardzo zdziwiona - dlaczego świnkom morskim kupuje polar. Zresztą pani ze sklepu również była zdziwiona, że wystarczy mi 0,5 mb pytała dwukrotnie czy na pewno tyle?
Kropciu trochę Cię zaskoczę - miałyśmy okazję spotkać się osobiście. Na wrocławskim festiwalu piwa w 2014 (przyjechałaś z TŻ przede wszystkim na CD projekt). Zwidzenia możesz mnie nie kojarzyć, dużo nast wtedy było, ale ja Cię pamiętam. Jestem lubą Wojta z arhn.eu Mignęłaś mi również na Pyrkonie w tym roku ; )
Skąd ja to znam. Jestem po WPA, a przed przyjazdem prosiaków. Tak więc obecny etap to kompletowanie wyprawki. Jak pokazałam mojej mamie klatkę 120 to powiedziała o boże ... dziecko może kupisz 100 - gdzie ty to zmieścisz.Kropcia pisze:Nie no, akurat mamy doedukowane towarzystwo, więc nie było tekstu "po co taka klatka".
Jak ze znajomą szłam do sklepu z materiałami po polary - to była bardzo zdziwiona - dlaczego świnkom morskim kupuje polar. Zresztą pani ze sklepu również była zdziwiona, że wystarczy mi 0,5 mb pytała dwukrotnie czy na pewno tyle?
Kropciu trochę Cię zaskoczę - miałyśmy okazję spotkać się osobiście. Na wrocławskim festiwalu piwa w 2014 (przyjechałaś z TŻ przede wszystkim na CD projekt). Zwidzenia możesz mnie nie kojarzyć, dużo nast wtedy było, ale ja Cię pamiętam. Jestem lubą Wojta z arhn.eu Mignęłaś mi również na Pyrkonie w tym roku ; )
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Karina i Karmela
Kasia Pamiętam Cię Jeju... ale ten świat mały Ale mi się miska cieszy Na Pyrkonie też Cię widziałam, też mi mignęłaś Kurcze, w pozytywnym szoku jestem : )
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Re: Karina i Karmela
Wrocław-Warszawa haha, a my z Kropcią mieszkamy na jednej ulicy i nie kojarzę...