

Moderator: pastuszek
A myślisz, że czemu jej brytfanka pękła...Upychała, upychała i poszłaAsita pisze:Dortezka, a skąd wiesz, że na 2 mniejsze to naczynie? Swoje świnki tam wkładałaś i mierzyłaś? Ty okrutnico.....Chyba nagrabiłaś sobie nie tylko u świnek Pastuszka....
Ja na to trafiłam jak szukałam tapet ze świnkamikatiusha pisze:Zawsze mnie to osłabia, jak wyszukiwarka mi to wynajdzie, jak grafiki ze świnkami szukam...
no to mam przekitranepastuszek pisze:Przecież oni duzi są - ale sobie u nich nagrabiłaś
ten no.. teges..Asita pisze:Dortezka, a skąd wiesz, że na 2 mniejsze to naczynie? Swoje świnki tam wkładałaś i mierzyłaś? Ty okrutnico..... Chyba nagrabiłaś sobie nie tylko u świnek Pastuszka....
Z dobrego źródła wiem, że o często świnki morskie sprzedane turystom w Ameryce Południowej to po prostu pieczone szczury. Jest bardzo prawdopodobne, że pani świnki nawet nie powąchałaAnn pisze: Na jednym ze slajdów pozowała uśmiechnięta ze świnką morską na talerzu... Podobno bardzo uradowana opowiadała o tym jak ją jadła![]()