Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
No to kciukamy. Ale chyba zapoznać ich można bez względu na wynik?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23104
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
no wlasnie problem w tym, ze podejrzenie chloniaka skazuje swinke na samotnosc. Tak jak to bylo z Jaga U Pucli. Zarazenie - jesli jest mozliwe, bo to wszystko niepewne - to tylko przez kontakt bezposredni, nie kropelkowo. Zamalo wiemy stale o tych chloniakach.
- sosnowa
- Posty: 15289
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
Za mało wiemy, ale coraz ich więcej.
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
no ostatnio słyszałam, że to jednak nie, a te świnki u pucki miały wyjątkowego pecha.
No nic, trzymam kciuki za dobre wyniki i zobaczymy co dalej
No nic, trzymam kciuki za dobre wyniki i zobaczymy co dalej
-
- Posty: 170
- Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
- Miejscowość: Warszawa-Ursynów
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
zamknął się pewien etap życia
łzy mi same ciekną ale taka jest kolej rzeczy
Bądź szczęśliwy Pontusku tam gdzie jesteś - miałeś wspaniałe życie
łzy mi same ciekną ale taka jest kolej rzeczy
Bądź szczęśliwy Pontusku tam gdzie jesteś - miałeś wspaniałe życie
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
Ja gdzieś czytałam, że nowotworem nie można się zarazić, ale niektóre wirusówki i zakażenia bakteryjne mogą "wspomóc" powstanie nowotworu i to nimi się zarażamy. Więc jakby tak na to spojrzeć to zarazić się da - choć pośrednio. U mnie na chłoniaka odeszła jedna świnka i pozostałe się nie zaraziły, nie miałam nawet pojęcia, że by mogły więc mieszkały cały czas razem. Rok później na nowotwór odeszła kolejna świnka, ale u niej zaczęło się od nowotworu kości w łapce - to nie był chłoniak.martu.ha pisze:no ostatnio słyszałam, że to jednak nie, a te świnki u pucki miały wyjątkowego pecha.
No nic, trzymam kciuki za dobre wyniki i zobaczymy co dalej
- sosnowa
- Posty: 15289
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
To trzymamy za wyniki Loczka.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23104
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
I dobrze było trzymac, bo wyniki świetne. Jutro chyba sie nie da, dzień zapowiada się długi, ale pojutrze - próbujemy wybiegu z Ignacem.
Tak wściekłej świni, jak Loczek przy pobieraniu krwi, to dawno nie widzialam. Ale bylo warto.
Dr Dorota ponownie wymacała mu jeden twardy węzeł, więc trzeba obserwowac, bo w styczniu tże go wyczuła.
Tak wściekłej świni, jak Loczek przy pobieraniu krwi, to dawno nie widzialam. Ale bylo warto.
Dr Dorota ponownie wymacała mu jeden twardy węzeł, więc trzeba obserwowac, bo w styczniu tże go wyczuła.
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
za Ignaca i Loczka, chociaż oni oboje tą tak wyjątkowiej urody, że wyczuwam możliwą zazdrość na punkcie pięknego umaszczenia/długiej obłędnej sierści
- sosnowa
- Posty: 15289
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Lord Pontus [*] i przyjaciele
No, jak Pontusowi Loczek nie zazdrościł to widocznie jest pozbaiony zdolności do tego uczucia. No chyba że Ignac jemu, no to fakt, fakt