Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: **Asita** » 11 maja 2015, 21:49

A pewnie, że na strychu (to mój były pokój)

a latem, jak jest gorąco od dachu, to zjeżdżają na parter do salonu

Post autor: **dortezka** » 11 maja 2015, 21:50

Dropsio pisze: poza tym na dwór nie bardzo chce mi się wychodzić, tylko po zioło i z powrotem

Dropsio Ty przystopuj z tym ziołem :lol:

katiusha · Post autor: **katiusha** » 12 maja 2015, 6:16

Właśnie! Nie wychodź tak często, jeśli tam tyle brzóz czyha

Zadzwoń po dealera, co by Ci do domu dostarczał

Arya90 · Post autor: **Arya90** » 12 maja 2015, 9:16

katiusha pisze:Właśnie! Nie wychodź tak często, jeśli tam tyle brzóz czyha Zadzwoń po dealera, co by Ci do domu dostarczał

dobre

Pani Strzyga · Post autor: **Pani Strzyga** » 12 maja 2015, 14:40

Ja tam uważam, ze rozetki się genialnie głaska

Czekam na filmik z gonitw chłopców

Dropsio · Post autor: **Dropsio** » 12 maja 2015, 15:49

Haha, ale za opcję "dostawa do domu" są dodatkowe opłaty :lol:

Nie stać mnie, za dużo zioła biorę

Strzyga, no Dropsa się genialnie głaszcze, ale Cosiek... Z nim trochę trudniej.

Post autor: **Asita** » 12 maja 2015, 16:58

A czemu Cośka trudniej?

Dropsio · Post autor: **Dropsio** » 12 maja 2015, 17:44

Bo on tak rozczochrany jest... Na żadnej focie tego nie widać, ale mam niezłą zagadkę - w którą stronę miziać? :lol:

Post autor: **Asita** » 12 maja 2015, 18:23

Oj, to ja mam to samo z Żurkiem... :lol:

Bo Alfredo jest po prostu puchaty, ale Żurek to to takie pogmatwane futro :lol:

Post autor: **dortezka** » 13 maja 2015, 8:21

to ja przy takiej śwince kładę "łapę" na plerkach i robię masażyk samymi palcami w kółko.. Frenia grucha i się rozpłaszcza z zachwytów..