Szarlotka, Sznajder i Szamir [W-wa] Wszyscy w DS!

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Szarlotka waży dzisiaj 1058g!

Dodatkowo okazało się, że Szarlotta jest smakoszką - prawdziwym świńskim koneserem sianka. Dwa sianka z pięciu próbowanych zostały odrzucone łagodnie acz stanowczo. Pozostałe trzy spotkały się z łaskawą aprobatą, chociaż zuzalowe sianko jest mocno przebierane. Ogólnie panna jest arystokratką - wychodzi z założenia, że jak coś jest niedobre, to ona tego po prostu nie zje i już.

Zdjęcia marne, bo marne, ale zawsze:

Obrazek

A tak Szarlotka mieszka, w swoim małym M80 ;)
Obrazek
katiusha

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: katiusha »

No i zakochalam się...Obrazek A tu taaaka kolejka... Może córeczki porodzi..? :pray: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Nejvii

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: Nejvii »

Co się dziwić. Nikt nie zje jak nie dobre :roll: Przecież matka zaraz zabierze i poda lesze.
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Ta czarna "maska" prawie jak u Kiwi :D Jak się ma mamuśka? Dzieci kopią?
Obrazek
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

No jest do Kiwi podobna trochę z twarzy :)

Maluszków nie czuję w brzuchu, za każdym razem jak próbuję coś wymacać do Szarlotka się strasznie napina i nic nie czuć. Zobaczymy jak będzie potem, nie może ich ukrywać przez wieczność ;)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: Kropcia »

A jak to kryptociąża? ;) Nie no, inaczej pannica by nie rosła w takim zawrotnym tempie :)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Nie no, na USG wyszły fasoleczki, nawet im serducha biły. Poza tym Szarlotka rozrasta się na boki w ładnym tempie. Po prostu nie znosi dotykania po brzuchu i dlatego się tak napina. Najlepsze jest czochranie po głowie i pod brodą :ok:

Uczę Szarlotkę pić witaminę C w klatce prosto ze strzykawki i już mamy pierwsze postępy!
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Czy wszyscy widzieli jaki mam prze-bos-ki Szarlotkowy baner? :love:

PFF, jesteś wielka! Worek bobów Szarlotowych Ci dam w nagrodę jak przyjedziesz w maju na walne, zaczynam zbierać już teraz :szczerbaty:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23188
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: porcella »

bossski :D
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Cieszę się, że przypasował Ci do gustu :D Woreczek bobów to wspaniały prezent ale jeszcze lepiej byłoby, gdyby powstał jakiś bobkowy sznur, naturalna biżuteria... :lol:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”