Duduś ma zdrowe serduszko jak dzwon, pani doktor powiedziała, że może to być alergia, pytanie na co? wszystko, co mogłam zmieniłam. Może to też być problem z górnymi drogami oddechowymi - dostaliśmy antybiotyk na tydzień, mój Chorowitek znienawidzi mnie przez robienie mu zastrzyków

i "katowanie" witaminą. Jak wróciliśmy to siedział taki obrażony, nie chciał pomidora, ani innych smakołyków, więc mamusia wyjęła zapas bazylii i dała chłopakowi

od razu przestał się gniewać

Ostatnio zmieniony 10 wrz 2013, 23:39 przez
kleymore, łącznie zmieniany 1 raz.