
- wiek świnki: dorosła, może trzyletnia
- płeć świnki, samiczka
- adopcyjny numerek świnki: 1915
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo: Łódź, kimera
- historia zwierzęcia, przebyte choroby:
Otrzymałam wiadomość od Myszy, że w łódzkiej przychodni weterynaryjnej jest świnka, którą właściciele przynieśli do uśpienia. Lekarze ją zoperowali i szukali dla niej nowego domu. Świnka to samiczka, czysta, o prawidłowej wadze, w miarę oswojona, choć lękliwa. Widać, że przyzwyczajona do ludzkich rąk, pozwala się podnosić i obracać, ale raczej nie kojarzy człowieka z pieszczotami. Siedzi teraz w norce u mnie w domu i nie zamierza się stamtąd ruszać, nawet po warzywa.
Świnka miała gruczolaka, nowotwór sutka, dość duży, sądząc po ranie pooperacyjnej. Świnka ma drugiego guzka pod pachą, weterynarz uznał jednak, że nie jest to kolejny nowotwór. Guz do sprawdzenia później.
stan adopcji - w trakcie rekonwalescencji
wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia:
Świnka jest bardzo ufna i spokojna, cichutka, grzeczna, rzadko wychodzi ze swojej norki. Mimo to nie siusia do posłania, i bardzo dobrze, bo w ten sposób rana jest czysta i sucha. Świnka nie gryzie też szwów.
Informacje na temat diety: tymczasem niewiele jej smakuje, nie chce jeść granulatu, skubie warzywa i suszki. Ucieszyła się z kawałka suchego chleba.
kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: kimera PW
informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: ja sama

