
✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Z tego co można przeczytać - probiotyk to Provita, reszta nieczytelna jak dla mnie. Jak będziesz u weta to dopytaj co dostaje. Jeśli chodzi o rany po ugryzieniu to nie trzeba zrywać strupka cały czas - rana musi się zagoić. Obserwuj tylko czy nie ma wyraźnego zgrubienia (poza zwykłą opuchlizną). Poza tym najważniejsze teraz jest to, aby świnka jadła. Trzymam 

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Karmię go ale też nie chcę męczyć za dużo. On trochę je sam i przez to nie do końca wiem ile go karmić, daje mu tyle ile pozwala sobie podać jak zaczyna pluć i się wyrywać przestaje, po 14 zjadł 3,5ml CC i wypił 0,5ml wody z cukrem, później sam jadł pietruszkę i koperek więc na razie go nie męczyłam dokarmiając, nie wiem czy to nie za mało na 4h ale zaraz spróbuję go jeszcze podkarmić.
Wiem, że kiedyś musi się zasklepić i zagoić ale miałam płukać a w sumie za dużo nie zdążyłam.. Patrze co jakiś czas jak to wygląda i wydaje się, że po oczyszczeniu u pani doktor jest ok mimo, że zaschło.
Dziękuję za rady i kciuki
Wiem, że kiedyś musi się zasklepić i zagoić ale miałam płukać a w sumie za dużo nie zdążyłam.. Patrze co jakiś czas jak to wygląda i wydaje się, że po oczyszczeniu u pani doktor jest ok mimo, że zaschło.
Dziękuję za rady i kciuki

- Dzima
- Posty: 10135
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Mocno trzymam za niego kciuki, biedaczek
Niech szybko zaskoczy z tym jedzeniem to będę spokojniejsza

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Myślę, że napis na strzykawce może oznaczać tyle, co "strzykawka insulinówka, do jednorazowego użytku"...
Strasznie mi przykro, że tak się stało... Biedny Tasieniek... Mam nadzieję, że uda Ci się namówić go na jedzenie... Będę bardzo mocno trzymać kciuki za malucha
Musi być dobrze! Taka słodka i silna świnka musi sobie z chorobą poradzić!
Strasznie mi przykro, że tak się stało... Biedny Tasieniek... Mam nadzieję, że uda Ci się namówić go na jedzenie... Będę bardzo mocno trzymać kciuki za malucha

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Dokładnie tak - strzykawka to insulinówka, z założenia jednorazowa
Lilith poczytaj w wątku o dokarmianiu o patentach na poprawę smakowitości papki. Ale niezależnie od poglądów Taśka wciskaj mu karmę, a nie wodę z cukrem - ryzykujesz cukrzycę! Oczywiście, że świnka się ożywi po podniesieniu poziomu glukozy, ale jest to złudna poprawa - cukier nie dostarcza niczego poza porcją energii do natychmiastowego zużycia. Do tego nadwyręża trzustkę. Kup w jakimś markecie (również Rossmann) kaszkę typu Sinlac lub Bobovita Ekspert Minima - bezmleczną i bezglutenową, na ogół słodką w smaku i przez to chętnie wciąganą przez świnki, i rób mieszanki - CC + kaszka + zioła. U mnie też świnie pluły Bio-lapisem, więc też go mieszałam z karmą. Wciskasz Taśkowi po trochu do pyszczka i czekasz, aż zmemla. Nie ma dyskusji, czy mu smakuje czy nie, tu chodzi o jego zdrowie.

Lilith poczytaj w wątku o dokarmianiu o patentach na poprawę smakowitości papki. Ale niezależnie od poglądów Taśka wciskaj mu karmę, a nie wodę z cukrem - ryzykujesz cukrzycę! Oczywiście, że świnka się ożywi po podniesieniu poziomu glukozy, ale jest to złudna poprawa - cukier nie dostarcza niczego poza porcją energii do natychmiastowego zużycia. Do tego nadwyręża trzustkę. Kup w jakimś markecie (również Rossmann) kaszkę typu Sinlac lub Bobovita Ekspert Minima - bezmleczną i bezglutenową, na ogół słodką w smaku i przez to chętnie wciąganą przez świnki, i rób mieszanki - CC + kaszka + zioła. U mnie też świnie pluły Bio-lapisem, więc też go mieszałam z karmą. Wciskasz Taśkowi po trochu do pyszczka i czekasz, aż zmemla. Nie ma dyskusji, czy mu smakuje czy nie, tu chodzi o jego zdrowie.
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
To co na strzykawce napisane to tylko napis, że to insulinówka, a co tam w środku to inna sprawa.Lilith88 pisze: Wygląda to tak może ktoś kto ma doświadczenie i zna nazwy domyśli sięJa niestety nie mam doświadczenia, na strzykawce jest napisane "insulin-for single use", więc wychodzi na to, że insulinę, czyli to raczej w związku z zatruciem dostał żeby apetyt poprawić(?) i żeby trzustka i reszta narządów pracowała.
Jak na moje oko to w pierwszym rzędzie napisane jest, że pogryzienie, niżej chyba enroxil, rapidexon?? (nie jestem pewna), buscopan
Trzecia linijka znowu enroxil, pewnie do domu dostałaś
NA samym dole provita 1x dziennie
Ostatnio zmieniony 24 lut 2015, 20:40 przez paprykarz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Bidulek
Niech się szybko wykuruje.. 


- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Paprykarz dziękuję
Jutro kupię, ja mam generalnie taki problem, że mieszkam na zadupiu i tu nic nie ma, do miasteczka daleko i brak komunikacji miejskiej a w samych Wronkach też problem cokolwiek dostać a o rossmanie zapomnij..
Ale kaszkę na pewno gdzieś znajdę.
Że jeść musi czy chce czy nie to ja wiem. Chodziło mi, że na jedną porcję daje mu tyle ile mu wchodzi a nie wiem czy powinnam więcej, bo sam coś też podskubuje. Z tym karmieniem to jest tak, że jemu się nie podoba jedzenie ze strzykawki a nie że mu nie smakuje, bo jak mu nie smakuje to pluje tak jak probiotykiem. Boje się że od tej natki też coś mu będzie, bo przecież ponoć źle na nerki działa w za dużych ilościach ale on nic innego sam nie je
Wątek czytałam o dokarmianiu, suchej nie je wcale ale je cykorie i pietruszkę i nie wiem jak to się ma do tego, no nic, karmię ile da radę.

Jutro kupię, ja mam generalnie taki problem, że mieszkam na zadupiu i tu nic nie ma, do miasteczka daleko i brak komunikacji miejskiej a w samych Wronkach też problem cokolwiek dostać a o rossmanie zapomnij..

Że jeść musi czy chce czy nie to ja wiem. Chodziło mi, że na jedną porcję daje mu tyle ile mu wchodzi a nie wiem czy powinnam więcej, bo sam coś też podskubuje. Z tym karmieniem to jest tak, że jemu się nie podoba jedzenie ze strzykawki a nie że mu nie smakuje, bo jak mu nie smakuje to pluje tak jak probiotykiem. Boje się że od tej natki też coś mu będzie, bo przecież ponoć źle na nerki działa w za dużych ilościach ale on nic innego sam nie je

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Kochana spokojnie dacie radę
Fajnie, że coś zjada. Przede wszystkim postaraj się być pewna tego co robisz (chodzi mi o same zabiegi przy Taśku). Niejestem ekspertem i ciężko mi mówić o tym ile dokładnie powinien zjeść. Jeśli już jakieś normy czy zasady znalazłaś to nie ma, że boli czy nie lubię. Skoro np powinien zjeść trzy strzykawki to Ty trzy strzykawki masz w niego wcisnąć. Wiem, że brzmi drastycznie ale teraz to Ty lepiej od niego wiesz co mu jest potrzebne. Wypluwa to włóż strzykawkę nie na brzeg pyszczka tylko głebiej (tylko nie właduj zupełnie do gardła). Wszystko oczywiście z wyczuciem. To nie chodzi o to, żeby go teraz zamęczyć.
Trzymam kciuki. Będzie dobrze

Fajnie, że coś zjada. Przede wszystkim postaraj się być pewna tego co robisz (chodzi mi o same zabiegi przy Taśku). Niejestem ekspertem i ciężko mi mówić o tym ile dokładnie powinien zjeść. Jeśli już jakieś normy czy zasady znalazłaś to nie ma, że boli czy nie lubię. Skoro np powinien zjeść trzy strzykawki to Ty trzy strzykawki masz w niego wcisnąć. Wiem, że brzmi drastycznie ale teraz to Ty lepiej od niego wiesz co mu jest potrzebne. Wypluwa to włóż strzykawkę nie na brzeg pyszczka tylko głebiej (tylko nie właduj zupełnie do gardła). Wszystko oczywiście z wyczuciem. To nie chodzi o to, żeby go teraz zamęczyć.
Trzymam kciuki. Będzie dobrze
