Parę dni mnie tu nie było, a tu taka nowość! Najpierw nie mogłam Was znaleźć, bo tytuł się zmienił, a jak już znalazłam to moje oczy ujrzały kolejną pięknisię Jaka ona słodka i maleńka Troszkę jak mój Alvinek - pasowaliby do siebie Super masz świnki. Cieszę się, że reszta tak szybko przyjęła małą do stadka No i mebelki cool
O tak Foggy! Z grawitacją się nie wygra
Lilith - z charakterku dzielna pipształka! A jak się zadenerwuje na którąś koleżankę - to kręcenie kuperkiem i tupanie mikronóżkami
Aga, Casia, Assia - Dzięki Nieuleczalne i zaraźliwe - Małż padł ofiarą
Dziś Ninka się zrujkowała na maksa ( wczoraj już coś ją brało) i gulgot był nieustający z przerwą na spanie i jedzenie - wszystkie jej się podobały i ganiała za doopkami... Ale już się wyciszyła.
Nie przeszkodziło to Kasi dołożyć do 324