✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰wybiegowe f

Post autor: Lilith88 »

Poskubał odrobinę siana i generalnie czasem coś nad gryzie ale jedzeniem tego nazwać nie można.. Weterynarz jest niby w szczególnych przypadkach do dyspozycji całodobowo ale nie odbiera a w niedziele przecież zamknięte.. Wydaje mi się że coś mu się od zastrzyku do mięśniowego stało, bo dziwnie chodzi ale dostał go w piątek i dopiero dziś by coś się zaczęło dziać?
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: martuś »

Po zastrzyku domięśniowym może go boleć nóżka przez jakiś czas. Może to wina antybiotyku? Czy od podania zastrzyku dostawał probiotyk? Jak wygląda rana?
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: Lilith88 »

Rana wygląda dobrze, probiotyku nie dostał, nie boli go nóżka ewidentnie jest bez siły i ciągnie wszystkimi łapami a dupkę ma taka cały czas skuloną i zamiast chodzić to skacze z tak podkuloną pupą jakby go przykurczyło? Tylne łapy przy tym stawia mocno na zewnątrz. On dostał zastrzyk z penicyliny i drugi ze sterydem jakimś, jeden domięśniowo a drugi podskórnie nie wiem który jak. Penicylina mnie zaskoczyła, bo ponoć jest zabójcza dla świnek ale niby z tym sterydem i w malej ilości jest ok. Zaczynam się martwić że albo coś mu zrobił tą igłą albo że jednak penicylina źle na niego działa..
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: Miłasia »

Biedulek :pocieszacz: , trzymam mocno kciuki, oby to nie było nic poważnego :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
katiusha

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: katiusha »

Nie wiem...Co powiedzieć... :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: martuś »

W tej sytuacji to zostaje Ci karmienie na siłę, podanie probiotyku i wit.C :idontknow: A jutro do weta.
Trzymam kciuki za Tasieńka :buzki:
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: Lilith88 »

Probiotyku nie mam a apteka już zamknięta, Darek pojechał ale niestety.. Kupił za to koperek bo przed chwilą okazało się że tylko to je. Tasiek siedzi sam żebym wiedziała ile zjadł, czy w ogóle i jakie ma boby. Będę go karmić ale on i tak wypluwa, może chociaż koperek poskubie. Oby jakoś noc minęła a jeszcze lepiej jakby rano było lepiej.

Czuje się winna, po co ja ich łączyć próbowałam w ogóle? :sadness: I po co mu te zastrzyki były? Przecież czuł się dobrze.. Może ja go przeziębiłam w drodze do lekarza? Już sama nowe wiem o co chodzi i czemu tak jest.. Przecież było ok.. Nie rozumiem..
nana81

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: nana81 »

Z całej siły trzymamy kciuki żeby było ok. A może ktoś z forum mieszka niedaleko i mógłby Was poratować jakimś probiotykiem czy karmą ratunkową?
Jestem z Tobą i trzymam kciuki z całej siły :fingerscrossed:
koni

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: koni »

mam wrażenie, że te świnie nie przestają chorować...gdzie nie zajrzę, tam coś niedobrego....
Trzymam kciuki Lilith...za Ciebie i za Taśka.
Jak będziesz u weta to kup probiotyk dla zwierząt (bioprotect np., nawet na sztuki), bo w zwykłej aptece tego nie dostaniesz.
Zawsze lepiej mieć pod ręką na takie okazje.
Ludzki probiotyk tylko w ostateczności.
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie

Post autor: Lilith88 »

Szukałam informacji na temat penicyliny i świnek i wychodzi na to że on jest zatruty antybiotykiem.. Czemu ja się zgodziłam na ten zastrzyk :glowawmur: Objawy się zgadzają a rezultat jest taki że albo przeżyje albo nie i mogę go tylko karmić.. Jutro jadę do weterynarza oczywiście nie tego samego.. Pojadę do Poznania i mam nadzieję że jednak coś pomogą..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”