http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 52#p214052
Moje kochane świnki (po)morskie..
Moderator: silje
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8106
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Widziałam przystjniachę
. Ale tamten wiesz- rasowy
. A mój- taki odpad produkcyjny wyciągnięty z pseudo. Kundelek łaciaty - i dlatego właśnie dla mnie najpiękniejszy
.Moje przewspaniałe ciacho.
A ciekawi mnie, jak tamten biszkopcik będzie miał na imię, bo jak ja stawiałam pierwsze kroczki na Caviarni w 2010 roku, to miałam dwie świnki. I mały na imię Fredi i Teddy. A tam jest Freddy, Teddy i może teraz Biszkopt:)
A ciekawi mnie, jak tamten biszkopcik będzie miał na imię, bo jak ja stawiałam pierwsze kroczki na Caviarni w 2010 roku, to miałam dwie świnki. I mały na imię Fredi i Teddy. A tam jest Freddy, Teddy i może teraz Biszkopt:)
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
-
koni
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
odpady produkcyjne...
silje...nie brzmi to zbyt miło....ale faktem jest, że skarby z nich wspaniałe i najkochańsze na świecie.
U mnie to jednak nie ma rozróżniania na rasowy czy nie. Jedne świnki rasowe, a raczej nie można powiedzieć, żeby mnie urzekły, a inne kundelki, a rozkochują w sekundę. Serce rodowodu nie wybiera ...i dobrze, bo dzięki takiemu jednemu sercu ze Sztumu, mam swoje słodziaki
Z tymi imionami to szok
ale zbieg okoliczności. Tutti o nim pisze jak o Biszkopciku, więc może tak zostanie. Śmiesznie....
U mnie to jednak nie ma rozróżniania na rasowy czy nie. Jedne świnki rasowe, a raczej nie można powiedzieć, żeby mnie urzekły, a inne kundelki, a rozkochują w sekundę. Serce rodowodu nie wybiera ...i dobrze, bo dzięki takiemu jednemu sercu ze Sztumu, mam swoje słodziaki
Z tymi imionami to szok
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8106
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Wiem, że to nie brzmi miło, ale przecież tak jest ..
Ja Ci powiem, że wszystkie świnki są cudowne- i te rasowe i kundelki, ale jakoś właśnie najbardziej mnie za serce chwytają te, których nikt nie chciał, bo może są niedoskonałe, a może było ich za dużo. Te, których czasem już nie miało być, a wyrosły takie błyszczące, tłuściutkie i piękne.
Twoje chłopaki- przecież tacy są wspaniali! Moje też- niby zwyczajni, a dla mnie jedyni w swoim rodzaju.
Zobaczymy czy biszkopcik u Tutti zostanie Biszkopcikiem
Naprawdę jest piękny.
Edit:
Taką scenę dziś ujrzałam:

Tych dwoje z JEDNEJ MISKI??
A ciekawa jestem- te marchewkowe wiórki, czyja to robota.
Ja Ci powiem, że wszystkie świnki są cudowne- i te rasowe i kundelki, ale jakoś właśnie najbardziej mnie za serce chwytają te, których nikt nie chciał, bo może są niedoskonałe, a może było ich za dużo. Te, których czasem już nie miało być, a wyrosły takie błyszczące, tłuściutkie i piękne.
Twoje chłopaki- przecież tacy są wspaniali! Moje też- niby zwyczajni, a dla mnie jedyni w swoim rodzaju.
Zobaczymy czy biszkopcik u Tutti zostanie Biszkopcikiem
Edit:
Taką scenę dziś ujrzałam:

Tych dwoje z JEDNEJ MISKI??
A ciekawa jestem- te marchewkowe wiórki, czyja to robota.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
-
koni
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
ojej...dopiero teraz dotarłam do tego zdjęcia...
Fajnie razem wyglądają...jak Flik i Flap
Biszkopt dłuuuugi się tu wydaje.
...myślałam, że Ty im marchewkę tak starłaś
Który z panów ma z ząbkami problemy?
Fajnie razem wyglądają...jak Flik i Flap
...myślałam, że Ty im marchewkę tak starłaś
Który z panów ma z ząbkami problemy?
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8106
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Biszkopt taki dłuuugi, bo w pewnie się boi, że po nosie od Tedzia za chwilę dostanie
. Staruszek niewiele już może, ale zębami jeszcze zgrzyta i straszy- dość skutecznie.
Problemy z zębami ma Junior- już siedem(?) korekt ma za sobą i chyba szykuje się kolejna w przyszłym tygodniu.. Znowu trochę poleciał na wadze i słyszę charakterystyczne zgrzytanie prze jedzeniu.
Problemy z zębami ma Junior- już siedem(?) korekt ma za sobą i chyba szykuje się kolejna w przyszłym tygodniu.. Znowu trochę poleciał na wadze i słyszę charakterystyczne zgrzytanie prze jedzeniu.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Tedziulek jaki się malutki wydaje przy Biszkopcie
.
Dużo zdrówka chłopaki, zwłaszcza dla Juniorka

Dużo zdrówka chłopaki, zwłaszcza dla Juniorka
-
katiusha
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Każda prosiałka zasługuje na trochę szczęścia i miłości
Tedziulek jak dziecko wygląda przy Biszkopcie
Tedziulek jak dziecko wygląda przy Biszkopcie
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
Te marchewkowe wiórki to taka "marchewka na zaś"...bo jakby leżał kawałek wysuszonej marchewki to byś na pewno wyrzuciła, a tych wiórów nie wyzbierasz...chłopaki-cwaniaki

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8106
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie
No tak, oczywiście
Że też się nie domyśliłam sama.
____________
Tedziulek jest faktyczne drobny- ma zaledwie 700g a Biszkopt to 1120g wieprzowiny.
420 g różnicy- i to widać. A jednak to ten mały się najwięcej rzuca w klatce i kumpli po katach przestawia.
____________
Tedziulek jest faktyczne drobny- ma zaledwie 700g a Biszkopt to 1120g wieprzowiny.
420 g różnicy- i to widać. A jednak to ten mały się najwięcej rzuca w klatce i kumpli po katach przestawia.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT