Kochani, poradźcie.
Co ten mój Diego wyrabia, zajada, ma apetyt, bobki jak najbardziej prawidłowe, hasa jak zwykle a waga znowu nam spadła

Peper 1300g, Vito 1200g a Diego 830g... Nie mam pojęcia w czym może leżeć problem, rozważyłam już chyba wszystko. Na początku myślałam że nie je tylko ściemnia ale zaczęłam go dokładnie pilnować i naprawdę zjada to co dostanie, potem pojawiły się spekulacje czy to nie brzuszek ale malec nie jest wzdęty a bobki są zupełnie normalne
