
Puchate Siły znowu we dwoje
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
Chyba dla Dużych 

-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
To prawda, niesamowicie są podobne, tylko im futro trochę inaczej rośnie, Zosi białe bardziej idzie na głowę, Grawisi tylko czubek, reszta do tyłu. Przez to Zosia się wydaje jeszcze bardziej puchata
Duża jest? Bo Grawisi udało się znowu dobrnąć do 900
Podobno długowłose są drobniejsze na ogół.


-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
u mnie zosia najmniej waży , chociaż wydaje się największa ( pozór , bo futra dużo ) , a nie raz mam wrażenie , że w misce to cały dzień spędza... ale waga 1040 g. po kąpieli jak mokra , to dopiero widać ,że taka drobniutka kruszynka . ona jest świnką po ciężkich przejściach , mam ją od końca maja zeszłego roku. zastanawiam się czy jej nerwowość i strach kiedyś jej przejdą . bardzo głośno wrzeszczy przy wyjmowaniu z klatki
, potem popiskuje i trochę jej zajmuje zanim się uspokoi . tak poza tym to ma cudo charakter ,jest bardzo opiekuńcza dla wszystkich moich świnek i to ona trzyma porządek w stadzie ,nawet mufinek często jej ulega. wczoraj jak józia zaczęła ganiać telę to ją dziabnęła i mała się uspokoiła w gonitwach (a jak się rozdarła z szoku i bólu
)
generalnie to chyba chciałabym jeszcze jedną długowłosą
ale teraz jakąś rudą .dla kolorystyki w klatce , ale nie mogę utrafić
i właśnie zastanawiałam się ,czy to przypadek ,że zosia ma fajny charakter ,czy to domena długowłosych świnek ?
mało wiem na ten temat ,niestety


generalnie to chyba chciałabym jeszcze jedną długowłosą

i właśnie zastanawiałam się ,czy to przypadek ,że zosia ma fajny charakter ,czy to domena długowłosych świnek ?
mało wiem na ten temat ,niestety

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
bardzo bym chciała, żeby Grawka tyle ważyła, zawsze to lepiej jak jest zapas
Jest kochana strasznie, choć nie wytrzymuje na kolanach tak długo jak Turbulencja. Mamy do niej wszyscy szczególny stosunek, bo to nasze pierwsze wspólne zwierzę i wychowaliśmy ja od maleńkości. Ma swój niepowtarzalny urok, ale cholerą też potrafi być. Gryzie małpa jak ma ochotę, lub komunikacyjnie, "już nie głaszcz," "głaszcz tak samo jak przed chwilą", "nie poruszaj się, bo tak było dobrze", "łapy precz od mojego boba!", "no dobra, dosyć na dzisiaj", "do klatki proszę, Janię!", "na wybieg mnie stawiać" etc, to wszystko można wszak wyrazić poprzez cios siekaczem, no nie?
Ale i tak ja uwielbiam, i nikt i nic na świecie tak nie pachnie cudownie, dlaczego nie ma perfum Gravity w puchatym, czarno-białym flakonie? Są, u nas w klatce! Jest tez oczywiście wersja letnia w bardziej drapieżnym wydaniu, z dodatkniem ENIRU
To juz trochę mniej lubię 

Jest kochana strasznie, choć nie wytrzymuje na kolanach tak długo jak Turbulencja. Mamy do niej wszyscy szczególny stosunek, bo to nasze pierwsze wspólne zwierzę i wychowaliśmy ja od maleńkości. Ma swój niepowtarzalny urok, ale cholerą też potrafi być. Gryzie małpa jak ma ochotę, lub komunikacyjnie, "już nie głaszcz," "głaszcz tak samo jak przed chwilą", "nie poruszaj się, bo tak było dobrze", "łapy precz od mojego boba!", "no dobra, dosyć na dzisiaj", "do klatki proszę, Janię!", "na wybieg mnie stawiać" etc, to wszystko można wszak wyrazić poprzez cios siekaczem, no nie?
Ale i tak ja uwielbiam, i nikt i nic na świecie tak nie pachnie cudownie, dlaczego nie ma perfum Gravity w puchatym, czarno-białym flakonie? Są, u nas w klatce! Jest tez oczywiście wersja letnia w bardziej drapieżnym wydaniu, z dodatkniem ENIRU


- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
Ja mam z dodatkiem YNYRU Polska marka
Ona tak do krwi dziabie czy jakoś tak lekko? Ja to nie wiem bo mnie żadna nigdy zębem nie zaczepiła...

Ona tak do krwi dziabie czy jakoś tak lekko? Ja to nie wiem bo mnie żadna nigdy zębem nie zaczepiła...
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
Z YNYRU to ma Turbulencja
Potrafi i do krwi jak się postara, ale normalnie to raczej lekko.

Potrafi i do krwi jak się postara, ale normalnie to raczej lekko.
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja, Grawitacja i sunia Łatka Puchate Siły Przy
Witamy witamy, faktycznie, medycznie to się przez ostatni rok podszkoliłam...........