Czy moja świnka się poddała? (Problem ze szczęką)
Moderator: Dzima
Czy moja świnka się poddała? (Problem ze szczęką)
Witajcie.Jestem tutaj nowa. Mam dwie świnki morskie, które mają ok. 3,5 roku. Do tej pory wszystko było dobrze,jednak ostatnio jedna z moich świnek przestała nagle jeść. Z dnia na dzień z wielkiego łakomczucha po prostu przestała jeść. To znaczy ona bardzo garnie się do jedzenia jednak coś nie pozwala jej jeść.Poszlam z nią do weterynarza. Jednego,drugiego, trzeciego... Ten ostatni stwierdził, że owy brak apetytu spowodowany jest chorobami zębów i jamy ustnej które są skutkami braku witaminy c... Śwince złamał się ząb trzonowy, a inne rosną krzywo w kierunku pyszczka raniąc go..siekacze są jak drewno.... .świnka dostała zastrzyki przeciwbólowo-obrzękowe i mega dawkę wit. C. Dostałam też polecenie karmienia świnki strzykawka i podawania jej tą samą drogą wit. C. Niestety świnka kompletnie nie chce współpracować. Odmawia jakiegokolwiek karmienia. Muszę nocować się z nią z drugą osobą żeby cokolwiekjm poszło do pyszczka... O witaminie ( cebion) nie ma ani mowy. Nawet przemycenie go w wodzie, karmie, gerberku, pietruszce nie skutkuje. Boję się, że zrobię jej krzywdę. Po takiej batalii świnka jest tak zmęczona, że śpi nie spokojnie i zaraz piszczy gdy tylko ją dotknę. Nie je już wcale siana, nie pije wcale ( kiedyś potrafiła dużżżooo pić). Ja już nie wiem co robić jestem załamana... Przecież codziennie nie będę jej kuć zastrzykami...zresztą taki zastrzyk kosztuje mnie 18 zł nie stać mnie na takie wydatki... zresztą nie zdadzą one egzaminu jeśli nie będzie jeść..ona jest strasznie uparta..siłą mocą wykręca się i zamyka pyszczek.. Małe sprostowanie. Druga świnka ma piękne ząbki. Według miały wszystko co najlepsze. Zawsze były karmione 3 razy dziennie innym warzywem. Dawałam im brokuły,kalafiora, paprykę,kalarepę, buraczki, marchewki,gruszki, płatki owsiane, czasami dynie,słonecznik,pietruszki. Siano miały delikatne od małego przedsiębiorcy... ,karmiłam tak bardzo polecana cavią naturę i co ja srobiłam źle??? jestem załamana... Kocham te zwierzaki...naprawdę dużo zainwestowałam w nie... Nie chciałabym jej stracić zwłaszcza że właśnie to ona zrobiła ogromny postęp. Kiedyś była strasznie dzika ( kupilam jej w sklepie) a teraz jestem wielkim przytulakiem..ale ta choroba zabiera ją... :'( :'( :'( :'( błagam o jakieś rady...
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Witamina C jest w większości warzyw i w karmach Versele, nawet tych z niższej półki cenowej niż Cavia Nature. Jest raczej mało prawdopodobne, żeby przy takim karmieniu jak mówisz pojawił się szkorbut. Problemy z zębami wynikają nie tylko z awitaminozy C, lecz z wielu innych czynników, w tym mogą być genetyczne.
Świnki często nie przepadają za karmieniem strzykawką. Czasem, jak uda się znaleźć podchodzący im skład karmy, to jest łatwiej. Tutaj http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ?f=21&t=99 masz wątek o tym czym i jak karmić świnkę. W dalszych postach masz informację, co można dodać do karmy, żeby śwince bardziej smakowało.
Może to nie tylko zęby, ale też brzuszek? Nie jest wzdęty, twardy lub lejąco miękki? Bolesny? Bobki? Napisz coś więcej, trochę mi to wygląda, jakby świnkę coś bardzo bolało.
Świnki często nie przepadają za karmieniem strzykawką. Czasem, jak uda się znaleźć podchodzący im skład karmy, to jest łatwiej. Tutaj http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ?f=21&t=99 masz wątek o tym czym i jak karmić świnkę. W dalszych postach masz informację, co można dodać do karmy, żeby śwince bardziej smakowało.
Może to nie tylko zęby, ale też brzuszek? Nie jest wzdęty, twardy lub lejąco miękki? Bolesny? Bobki? Napisz coś więcej, trochę mi to wygląda, jakby świnkę coś bardzo bolało.
- Renika
- Posty: 219
- Rejestracja: 20 lip 2013, 20:51
- Miejscowość: okolice Krakowa
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Trzeba zrobić śwince USG brzuszka, a jeżeli to ząbki to też może być np. ropień. Konieczna jest dobra diagnoza u dobrego weterynarza. Moje świnki lubią karmę ratunkową Herbi care plus. Ostatnio dokarmiałam nią Chrupkę bo przestała jeść (jesteśmy w trakcie leczenia) i aż dopraszała się o strzykawkę. Karmy ratunkowe są najlepsze pod względem składu ale dobrze jest jeżeli świnka je chociaż trochę sianka i ściera ząbki.
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Trzeba zrobić jej korektę zębów a skoro rosną krzywo trzeba będzie robić to regularnien.
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
W moim mieście nie ma dobrych weterynarzy. Świnka miała robione RTG pyszczka które wykazało że coś dzieje się po prawej stronie szczęki. Żaden z lekarzy nie wyznał się co to może być. Jeden z nich zasugerował ropień ale powiedział że nie zrobi nic dopóki nie wyjdzie on na zewnątrz pyszczka. Dał tylko zastrzyk przeciwbólowy. Po nim miała przełomowy moment, że zjadła dużo...ale następnego dnia było bez zmian..W prawdzie byłam ostatnio u takiego który był polecany przez stowarzyszenie. Po oglądnięciu pyszczka stwierdziła że zmiany w uzębieniu (kruszące się siekacze, złamany trzonowy, opuchnięty język, wrastający w kierunku policzka ząb trzonowy, czarne plamy na zębach) to skutki braku witaminy C. Dała jej zastrzyk witaminowy i przeciwbólowy (dwa dni). Miałam ją dokarmiać i dawać wit c ale świnka za nic nie chce jeść. Tzn. gdy daje drugiej śwince jeść to stoi przy klatce wącha jedzenie ale nie je. Cały dzień podsypia skulona.. Widać że cierpi. Co do kupek to nie robi ich. Jak już coś to są to takie rozwolnione cienkie jak paseczek kawałeczki, nie przypominają dawnych kupek. Nie je siana,nie pije, a ja nie wiem co już robić...... Co do korekty zębów pani powiedziała że nie będzie jej usypiać.. Powiedziała że je przypiłuje .. Choć raczej nie zrobiła wiele..
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Koniecznie znajdź dobrego weterynarza! Koniecznie, nawet jeśli będzie wymagało to wizyty w innym mieście. Niejedząca świnka to swinka na skraju śmierci. Trzeba jak najszybciej postawic trafną diagnozę i brać się natychmiast za leczenie, bo inaczej świnka w niedługim czasie zacznie gasnąć.
- Renika
- Posty: 219
- Rejestracja: 20 lip 2013, 20:51
- Miejscowość: okolice Krakowa
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Moim zdaniem świneczka wymaga zabiegu już teraz. Potem może być za słaba...Ja bym nawet pojechała do Krakowa aby ratować świnkę. Jeżeli masz taką możliwość to podaję nr do dr Barana, zadzwoń, przedstaw sytuację i umów się na zabieg w pn lub wt. Nie ma na co czekać. 606-426-200
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
Zrobiłabym naprawdę wiele...ale nie mam jak pojechać do innego miasta...na bezskuteczne leczenie wydałam już wiele..a podróż też kosztuje:-( jednak nie chcę by świnka umarła mi z głodu i to jeszcze na moich oczach....
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
@lubię, jak najbardziej świnka może dostać szkorbutu nawet przy dobrej diecie. Gdyby mój samiec nie dostawał witaminy C, to byłby pewnie w takim samym stanie - to jest bardzo osobnicze.
Korektę zębów można robić bez narkozy. Nie wiem - dla mnie jedyny wybór to wybranie się ze świnką do innego miasta: wsiadasz w pociąg i za parę godzin i kilkadziesiąt złotych jesteś u dobrego weterynarza.
Ja bym spróbowała podawać śwince weterynaryjną witaminę C mimo wszystko, a nie Cebion. No i do tego dokarmianie, czym dokarmiasz? Karmą ratunkową? Świnka musi jeść...
Korektę zębów można robić bez narkozy. Nie wiem - dla mnie jedyny wybór to wybranie się ze świnką do innego miasta: wsiadasz w pociąg i za parę godzin i kilkadziesiąt złotych jesteś u dobrego weterynarza.
Ja bym spróbowała podawać śwince weterynaryjną witaminę C mimo wszystko, a nie Cebion. No i do tego dokarmianie, czym dokarmiasz? Karmą ratunkową? Świnka musi jeść...
Re: Czy moja świnka się poddała?? pomocy:-(
U mnie w mieście w żadnym zoologicznym nie słyszeli o karmie ratunkowej.. Dokarmiam ją zmieloną cavia nature, która mieszam z wodą, suszonym koperkiem. Dawałam jej też owocowego gerberka. Zanic w świecie nie chce zjeść. Odpycha się łapkami, kręci główką. Według mnie nie chodzi o smak.. Że jej nie smakuje czy coś. Ona po prostu jest uparta i kapryśna i taka zawsze była. Jedyną rzeczą którą je sama jest natka pietruszki.. Ale przecież na tym nie dożyje..