Nowe dzieje

[etycja]

O normalnej porze, jak zwykle daj jej jedzenie na miski, zadbaj aby woda była do picia w poidle, daj jogurt lub co tam masz teraz i odpuść. Niech sobie przemknie gdy będzie czuła się bezpiecznie.

[Natasza]

Może jeszcze ma czas czekanie najgorsze, znam to

[Harvejowa]

wyszła z domku...po chwili do niego pobiegła....poszła do miski po jedzenie...pobiegła do domku...zabrała ręczniki papierowe i pobiegła do domu...jasne...ma pełen spokój

Mufi znów zaczyna pocharkiwać ...tym razem nie czekam na rozwój...dałam klasyczną dawkę furosemidu....ślicznie naleśnikuje na rękach...a nawet co 5 sekund zmienia pozycję ;p : naleśnik, mega płaski naleśnik, rokalik, obarzanek xd

[katiusha]

Chciałabym te pozy zobaczyć Chomiczka!! Czekamy!! Ewidentnie gniazdo wije

[Harvejowa]

Coraz mniej wierzę w ciążę...rano wymieniłam jej miseczkę z pysznościami...wychyliła pyszczek z domku i zjadła trochę jogurtu...teraz spokojnie śpi. Wczoraj miałam wrażenie jakby coś się działo bo była nerwowa...biegała w prawo, w lewo...kopała w pisaku...tarzała się po czym drapała, gryzła i lizała brzuszek... jakiś czas był spokój...położyła się na domku i w pewnym momencie się zerwała...ugryzła brzuszek i zaczęła się drapać... wcześniej się tak nie drapała...dlatego jak minie odpowiedni czas i będzie się dalej drapać to zobaczymy, czy nie ma jakiejś grzybicy...

[Natasza]

może cisza przed burzą

[Harvejowa]

albo sobie wymyśliłam tą całą ciążę ;p i teraz wszędzie widzę jakieś przesłanki

[Natasza]

nie jest to wykluczone

[Harvejowa]

to jest niemal pewne ;p I w sumie dobrze gdyby to były tylko moje zwidy

[etycja]

Spokojnie, bez paniki. Jak wyjdzie zobacz jak wygląda brzuszek względem ciała. Czy jest, czy już go nie ma. Nie bierz jej na spacery ani na ręce jeśli nie ma wyraźnej potrzeby.

Edit:
W sumie zdjęcia są kiepskie i nie da się ich powiększyć. Czy brzuszek widać lub było widać odstający nawet jak stoi wyprostowana, czy tylko jak siedzi skulona?
Dla porównania Masia Pasia ok 2 tygodnie ciąży:



Edit2:
Porównanie 2: Orelly nie będąca w ciąży.


Przepraszam za wrzucanie Ci w temat moich zdjęć, mam nadzieję, ze się nie gniewasz. Jak coś to usunę.