wczoraj nie miałam siły na sprzątanie świniakom, leżałam z mokrym ręcznikiem na głowie i umierałam więc pierwsze co to ogarnęłam świnięta, zajca, nakarmiłam gekony a potem przyszła karma paczką. Ta karma średnia bo fakt dużo granulatu, który bardzo lubią golasy ale tez zboża nie ma ich ukochanych chrupeczków 
Ale wymieszałam ją z Versele lagą cavia + versele laga muesli więc może tak źle nie będzie 
Świnie mają szlaban na nowe legowiska, nic im nie kupię. Nie dawno kupiłam od Pastuszka legowiska w bałwanki a te cholery całe rozgryzły z tyłu zrobiły takie dziury że w nie wchodzą i tam śpią.... kolejny wydatek to będą większe terraria dla gekonów. W środę przyszłą mam podpisanie umowy z prawnikiem, nareszcie zajmie się tym ktoś kto ma pojęcie o prawie.
a Gloria ma michę, że o hohoho 
Gloria osobisty trener świnek 
