Jak mówicie do swoich świnek?

Dyskusje niekoniecznie o świnkach.

Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Olga1109

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Olga1109 »

Dusiek- Dusiaczek, "Dusiątko Ty moje kochane", "maleństwo"
Lemon- myszeczka, Lemonuś, Lemcio, "Lemonciątko Ty moje kochane"
Timon-Timuś, Timcio, "maluszku moj kochany", "Timon Ty łobuzie" :szczerbaty:
Ann

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Ann »

Fajny temat :D
Dużo nazw się powtarza z Waszymi, a też dużo nie pamiętam. Ale chyba najczęściej jest: brudasy, dziamdziaki, schaby, wariatki, grube baby, babolki, świrki, słoneczka, bąbelki, głodomory, czołgi, rozdarte papy, świneczki - dupeczki :szczerbaty:
A jeszcze czasem jak mamy momenty rozpieszczania, miłości i głaskania (z racji tego, że moja rodzinna miejscowość to Łask) to mówię do nich "Głasku, głasku, świnki z Łasku" :102:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: dortezka »

Dropsio pisze:
Wg. mojego taty: Schabowy :szczerbaty:
ja bym się go z tatą bała na Twoim miejscu zostawić :szczerbaty:
Roksi147 pisze: A moja mama która nie nawidzi świnek mówi-MOJE KOCHANE DAM WAM JEDZONKO ,BO TA OBRYDLIWA BABA WAM NIE DAŁA I POSZŁA SPAĆ :laugh:
o tak tak.. też to świetnie znam.. tylko moja mama co przychodzi, staje nad klatką, one się drą (bo wiadomo, stoi nad nimi - znaczy coś przyniosła) i też gada "biedne świnki, głodne, Pańcia niedobra Was nie karmi"...
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Madzior

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Madzior »

O, kolejne się przypomniało: Bzdyczki, Bździągwy, Kundzie.

Zaraz podliczę statystyki :D

Edit:

Najbardziej popularne określenie świnek, to przede wszystkim... (Fanfary!) TA TA DADADA!

1. pierwsze miejsce: Grubas i inne grube nazewnictwo!!! 8 osób na tę chwilę tak określa swoje świnki (ja, edyta7709, maleńka, awa, Talia, atka1966, zieloneczka, Ann)
2. Kolejne równie popularne są śmierdziele (śmierdzioszki, śmierdziuszki, smrody, smrodliwe): 4 osoby! (ja, awa 39, maleńka, Talia)
3. Popularne, choć nikt nie wie co to znaczy, sa także DZIABĄGI! 3 osoby!

Inne określenia (futra, świnie, schabowe, bąble, szczury, etc) pojawiały się po 2 razy, albo po raz.

Wyróżnić za oryginalność pragnę osoby:
Asia909 za "Bajzlowic" (ni chu chu nie wiem jak to odmieniać) i baboki
edyta7709 za Małpę i zdzirę
dortezka za wariacje wokół słowa "pipsztol"
awa39 za kopacze
maleńka za skunksa
Talia za sikuna
atka1966 za kutasek ( :nie_powiem: ) erotoman, lowelas - to mnie rozwaliło, a dziabąg podbił epickość.

Wygrywa natomiast Olga1109, bo jako jedyna wyraża się o swoich świnkach słodko i pozytywnie :love:

To byłoby na tyle. Ocena subiektywna, bo tako rzecze Madzior i tyle.

Dziękuję Wam za kreatywność, świetnie się bawiłam czytając ten wątek i zapraszam do dalszej zabawy!
Ann

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Ann »

:lol: jakie statystyki ! Gorzej jak się wątek rozrośnie :szczerbaty:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: dortezka »

a ja stanę w obronie całej reszty która mówi: "świnie, małpy" itp.. przecież to jak najbardziej czułe określenia :szczerbaty:
Pipsztoki dziękują za wyróżnienie :102:
aaa.. zdarza mi się jeszcze "mendy parszywe" (przypomniałam sobie, bo słyszę jak rozpierduchę robią te małe mendy parszywe ;) )
:laugh:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Madzior

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Madzior »

niech się rozrasta, bo na prawdę wątek sprawia mi wiele radochy :)
dortezka pisze:a ja stanę w obronie całej reszty która mówi: "świnie, małpy" itp.. przecież to jak najbardziej czułe określenia :szczerbaty:
no przecież to wiemy :D Ja swoje też zwyzywam codziennie od śmierdzieli :mrgreen: pieszczotliwie ;)
Pipsztoki dziękują za wyróżnienie :102:
Proszę!
aaa.. zdarza mi się jeszcze "mendy parszywe" (przypomniałam sobie, bo słyszę jak rozpierduchę robią te małe mendy parszywe ;) )
:laugh:
No ja od mend swoich jeszcze nie zwyzywałam, ale kto wie, co niesie nam przyszłosc?
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2013, 22:53 przez Madzior, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
awa39
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2013, 15:50
Miejscowość: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: awa39 »

Syn mnie skarcił, że nie wpisałam iż na Salivana woła Pituś :lol: czemu Pituś tego sam nie wie i to jest najlepsze :rotfl:
Olga1109

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: Olga1109 »

Ojej dziękuję za wyróżnienie :love:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak mówicie do swoich świnek?

Post autor: dortezka »

Madzior pisze:No ja od mend swoich jeszcze nie zwyzywałam, ale kto wie, co niesie nam przyszłość?
zapraszam do mnie! 10 minut i sama to do nich powiesz :laugh:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze sprawy”