
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 11 lip 2013, 15:13
- Miejscowość: Sokółka
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Trochę mnie tu nie było i takie wieści, Jantar nie wygłupiaj się! 

- sosnowa
- Posty: 15291
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Gazowym cichowzdętom mówimy nie!
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Trzymajcie kciuki za Jantara, za wesoło nie jest
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Trzymamy niezmiennie. Jantar no postaraj się chłopiemartu.ha pisze:Trzymajcie kciuki za Jantara, za wesoło nie jest


Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 18:49 przez Inez, łącznie zmieniany 1 raz.
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Trzymamy cały czas...




- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7838
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Zdrowiej chłopie szybciutko 

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23142
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
Nie wiem, jak to napisać, ale to takiego hardokru jeszcze nie przerabialam.
Wczoraj odebrałam chłopców o 22, dr Judyta powiedziała, że woli, żeby był w nocy u mnie, bo jest zagrożenie życia i gdyby się pogorszyło, to trzeba w nocy do Multiwetu... Więc siedziałam z Jantarem w rękach od 23 do 1.30, masując go i podsuwając jakieś rzadkie papki, wydawało się, że jest miększy, a cały czas się w tym brzuchu bulbiło.
Rano niestety znowu twardy balon po obu bokach.
Zawiozłam, zostawiłam i pobiegłam do pracy.
ok. 17.30 zadzwoniła zdenerwowana dr Kasia, mówiąc, że musi go w trybie magłym otworzyć, bo jest tak zgazowany, że nie da rady i jeśli sie tego nie zrobi, to nie ma szans.
Kiedy juz zaczynałam odfruwać ze zdenerwowania, zadzwoniła powtórnie - że już jest po zabiegu. Dr zrobiła mu trzy dziurki w tych zgazowanych jelitach, wypuściła powietrze i zaszyła. Kiedy dzwoniła - był wybudzony, odzyskiwał temperaturę i stał na nogach.
Co dalej? Czekam na wiadomość.
Dlaczego z dwóch świniów, którzy jedzą to samo, dostają takie same leki i probiotyk, jeden jest zdrowy, a drugi prawie odchodzi z powodu wzdęcia - tego nie wie nikt...
Wczoraj odebrałam chłopców o 22, dr Judyta powiedziała, że woli, żeby był w nocy u mnie, bo jest zagrożenie życia i gdyby się pogorszyło, to trzeba w nocy do Multiwetu... Więc siedziałam z Jantarem w rękach od 23 do 1.30, masując go i podsuwając jakieś rzadkie papki, wydawało się, że jest miększy, a cały czas się w tym brzuchu bulbiło.
Rano niestety znowu twardy balon po obu bokach.
Zawiozłam, zostawiłam i pobiegłam do pracy.
ok. 17.30 zadzwoniła zdenerwowana dr Kasia, mówiąc, że musi go w trybie magłym otworzyć, bo jest tak zgazowany, że nie da rady i jeśli sie tego nie zrobi, to nie ma szans.

Kiedy juz zaczynałam odfruwać ze zdenerwowania, zadzwoniła powtórnie - że już jest po zabiegu. Dr zrobiła mu trzy dziurki w tych zgazowanych jelitach, wypuściła powietrze i zaszyła. Kiedy dzwoniła - był wybudzony, odzyskiwał temperaturę i stał na nogach.
Co dalej? Czekam na wiadomość.

Dlaczego z dwóch świniów, którzy jedzą to samo, dostają takie same leki i probiotyk, jeden jest zdrowy, a drugi prawie odchodzi z powodu wzdęcia - tego nie wie nikt...

-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
O matko, biedny Jantar
, trzymaj się malutki





- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7838
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)
o boże , maleństwo.. Porcello trzymaj się. Kciuki za Jantarka




Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021