✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: Lilith88 »

tutti a z czego te ciasteczka? bo próbować tych nie próbowałam ale jak jakieś takie "ciasteczka" z herbal pets kupiłam to nawet nie spróbowali, za to ja postanowiłam spróbować i nie dziwie się im że nie chcą :lol: takie to jakieś bez smaku jak papier.. choć przypuszczam, że papier by chętniej jedli :think: :laugh:
więc ja takich wynalazków nie polecam lepiej coś bardziej ziołowego czy warzywnego ;)

Foggy moi jedzą i lubią ale domkiem/mostkiem też nie pogardzą :szczerbaty:
katiusha

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: katiusha »

U mnie laski miały wiszącą jedną kolbę warzywną.. I tak wisiaaała...wisiaaała, aż przy okazji nowej klatki poszła na smietnik - dziewicza i nienaruszona, ewentualnie zakurzona :glowawmur:
tuttifrutti

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: tuttifrutti »

Lilith jeśli chodzi ci o skład to pisze tylko coś takiego "Dostarczają one zdrowej porcji warzyw, błonnika oraz ziół. Opisywane ciastka zawierają mieszankę zielonych warzyw, dodatkową porcję błonnika oraz aromatyczne zioła górskie, a pokryte są warstwą nasion dzikich roślin". Nigdy moim czegoś podobnego nie dawałam, a zaciekawiły mnie bo widziałam je już w paru sklepach. Widziałam też coś takiego co wygląda jak herbatniki :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: Lilith88 »

Katiusha może akurat ta im nie podpasowała? Ale kolby nie zdrowe wiec jak nie chcą to w sumie dobrze ;)
Tutti to może spróbuj w sumie nigdy nie wiadomo, zresztą jak widac i tak każda świnka inna i lubi co innego, nie wiem jak inne ale moje żadnych kwiatków nie ruszają np. :idontknow:
tuttifrutti

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: tuttifrutti »

może kiedyś się skusze przetestować. Co do kwiatków to miałam kiedyś jakąś mieszankę ziółek i były tam takie niebieskie kwiatki... chyba jakieś chabry/bławatki czy coś takiego i bardzo im to smakowało :mrgreen: a już nie wspomnę jak pałaszują takie białe kwiatki, chyba to z koniczyny są
katiusha

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: katiusha »

To dam spokój z kolbami. I tak cztery miski skubią, jak arystokracja :lol: A sucha karma - zainteresowanie jest po dosypaniu...Potem, jak po gruzie :glowawmur:
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: Lilith88 »

hahaha u mnie też poruszenie jak dosypuję świeżą karmę :D później ich przy misce nie widać niby ale i tak znika wszystko w niewyjaśnionych okolicznościach w końcu :szczerbaty:
kwiatków koniczyny akurat chyba nigdzie nie miałam, ale np. jak czarną malwę im kupiłam to leży już któryś miesiąc i nie wiem co z tym zrobić :think:
koni

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: koni »

Dziewczynki, skoro już tutaj tak pięknie o jedzonku...to co i o jakich porach dajecie świnkom...Lilith? :buzki:
katiusha

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: katiusha »

Albo są takie pytające oczy przy rozgrzebanej misce... "Ej, dorzucisz te kółeczka i czerwone grudki??? Resztę możesz zabrać dla siebie - taki bonus - znaj łaskę Pań, podzielimy się :levitation:
koni- programowo, rano i po południu. Praktycznie - "Oj czemu Pipki piskacie??? To może listek cykorii? Marchewcia be? Głodne Piputki?" :glowawmur: Generalnie staram się być twarda...
koni

Re: ✰Wojownicy Geronimo i Tasman z Onyxem✰labo złotko już z

Post autor: koni »

Dzięki :) oj, ja będę musiała być twarda...bo świniolki duuuże do mnie przyjadą. Jak za mocno przytyją to mi silje :nono: zrobi :)

i Lilith też haha bo będzie mnie zapewne mocno kontrolowała
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”