Moja świnka dziwnie chodzi

[Ptyska21]

Pewnie tak bo przy okazji popiskuje z radości ;D

[boe22]

Biegania i skakania nie należy się bać!
Bać się możesz, jak przestanie się poruszać.
Szczególnie, że masz młode świnki!

[Ptyska21]

Musze założyć temat ze świnkami ;D

[boe22]

Ba!

[Ptyska21]

Zdjęła gips -.- nie wiem jak to zrobiła

[Ptyska21]

Takie pytanie czy któraś z waszych świnek również miała złamaną noge kiedyś? Jeśli tak co było zrobione z tym

[kimera]

Trzeba śwince ograniczyć przestrzeń do chodzenia, żeby jak najmniej ruszała złamaną łapką. Umieść ją w małej klatce albo (nie takim małym) pudełku na czas choroby.

[joanna ch]

kimera, świnka i tak ma chyba małą klatkę więc chyba nie ma takiej potrzeby. O jakich wymiarach chorobówki myślałaś? U mnie siadziała świnka w chorobówce 60 na 40 i ledwo miała gdzie się ruszyć.

[Ptyska21]

Moja klatka ma 57x30 (linijka rlz xD ) byłam u weta i powiedział że nie ma sensu zakładać 2 raz skoro zdejmie a mocniej nie może założyć więc kazano mi włożyć ją do klatki nie wypuszczać na wybieg. Lulu i tak cały czas leży wstaje jedynie by sie napić i zjeść mimo że podstawiam jej pod nosek wszystko. Dobrze robie? martwie się o nią gadajcie co chcecie ale wczoraj się popłakałam bo się martwie >.>


Edit: Pytanie co do klatki, jeśli będzie już Lulu zdrowa to chciałabym kupić jej większa klatke, lecz pytanie co z Niko ( samiec) Nie mogę trzymać ich razem bo wiadomo co z tego wyjdzie... wiem że chciałabym Lulu gdy wyzdrowieje sprawić koleżankę, zaadoptować/kupić nie powinny się gryźć? czy będą walczyły i tzw '' ja tu rządzę'' Natomiast co do Niko tu rodzi się kolejne pytanie czy jak przełoże go do klatki ( obecnie jest w cholerny akwarium podobnej wielości- chce kupić mu klatke lub przesadzić ) Lulu nie będzie dla niego za mała? i troche będzię czuł się samotny eh Co mam zrobić?

[boe22]

Ja bym założyła ponownie i jeszcze ograniczyła przestrzeń. Pobiega jak będzie już zdrowa.
Skup się teraz na leczeniu świnki.

Pewnie, że klatka musi być większa, jasne że świnka potrzebuje świńskiego towarzystwa(kastrujesz, albo sterylizujesz jedno). Ale to później- masz teraz większy problem.
Jak wyleczysz- jedno musi `iść pod nóż`. Po co brać trzecią, skoro chcesz mieć dwie. Można połączyć, pod warunkiem, że nie będzie z tego dzieci.