Politechnika Warszawska Polcon 2013
Moderator: porcella
Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Wyjaśniam - namiot w nocy fajtnął z powodu deszczu i wiatru. Jest uszkodzony, nie można go stabilnie rozstawić. Zwinęliśmy majdan i poszliśmy. Część rzeczy wzieła Sofi, reszta, w tym namiot, rollupy i bannerki, leżą w magazynie u organizatorów.
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13520
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
No to tę "resztę" trzeba dać do księgarni i już. Ile tego?
A namiot trzeba reklamować. No sory, ale to nie była żadna ulewa.
A namiot trzeba reklamować. No sory, ale to nie była żadna ulewa.
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Elurin pisze:Poza mną jest Renata z fejsa. Namiot uszkodzony, prawdopodobnie poważnie. Potrzebny ktoś, kto go montował, do demontażu i oceny uszkodzeń, i do transportu naszych rzeczy. W tej sytuacji ewakuujemy się.
"Zdziwienie jest tą przyczyną, dla której ludzie zaczęli filozofować" Jostein Gaarder
A jakie było moje dzisiaj zdziwienie, kiedy to przyjechałam na obiecaną godzinę 13:00 i nikogo nie zastałam, o namiocie nie wspomnę.
Niestety nie mam w telefonie Internetu (posiadam zabytek klasy zero), żeby wpaść na genialny pomysł i szukać informacji o tym na forum.
Przecież wczoraj mówiłam, że będę w niedzielę na 13:00
Z komunikacją jakoś u nas kiepsko.
Trzeba będzie nad tym popracować.
Na szczęście udało mi się złapać Kimerę na Polconie i miło spędzić czas.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13520
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Sel padł telefon, może dlatego nie dała znać. Choć mnie pisała że Megson dała znać więc myślę że do wszystkich tę wiadomość wysłała. Może coś z tym telefonem było nie tak ? Sms-y czasem nie docierają.
Beatrycze pojechała po resztę rzeczy, nosić pomóc miał jej Greg. Mam nadzieję że wszystko się udało zebrać.
A namiot trzeba wysuszyć i koniecznie reklamować u sprzedawcy.
Beatrycze pojechała po resztę rzeczy, nosić pomóc miał jej Greg. Mam nadzieję że wszystko się udało zebrać.
A namiot trzeba wysuszyć i koniecznie reklamować u sprzedawcy.
- Jack Daniel's
- Posty: 3799
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Megson ponoć nie dała znać, bo Megson do mnie z awanturą dzwoniła o 14:00, czemu nikogo nie ma.
Gosławo, Twój numer przekazałem Oli-Megson w czwartek. Ponoć nie mogła się do Ciebie dodzwonić, to dzisiaj odpuściła.
Choć ja też przyznam, dałem d**y, bo mogłem poinformować że nie ma stoiska, ale tak się do domu spieszyłem, że mi z głowy wyleciało. Przepraszam.
Gosławo, Twój numer przekazałem Oli-Megson w czwartek. Ponoć nie mogła się do Ciebie dodzwonić, to dzisiaj odpuściła.
Choć ja też przyznam, dałem d**y, bo mogłem poinformować że nie ma stoiska, ale tak się do domu spieszyłem, że mi z głowy wyleciało. Przepraszam.
Podpis usunięty przez administratora.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13520
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
No Agata mi pisała że wysłała wiadomość do Megson. Jakiś ten Polcon pechowy
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Ludzie ja wiem, że jestem prezesem i odpowiadam za całe SPŚM, ale naprawdę nie mogę być wszędzie i robić wszystko za wszystkich. Szczerze mówiąc byłam pewna, że jak poprosiłam Elurina o ogarnięcie sprawy to załatwi co trzeba. Niestety wyszło jak wyszło. Naprawdę myślałam, że jak Elurinowi wyślę info o tym kto ma dzisiaj być to powiadomi dziewczyny... Widocznie powinnam bardziej dobitnie to napisać, ale byłam zajęta dziennikarką i reportażem w domu. Ekipa siedziała u mnie ponad 3h i wolna byłam dopiero po 14.00. Mam nadzieję, że dobrze zareklamowałam SPŚM.
Do Megson wysłałam smsa, że namiot padł i Elurin go zbiera, nawet mi na tego smsa odpowiedziała. Widocznie nie zrozumiała, że to oznacza, że nie będziemy mieć naszego stoiska. No bo jak stać w deszczu jak nie ma namiotu? Dla mnie to była oczywista oczywistość, ale kurczę może jednak znowu powinna była dobitnie napisać, że ma nie przychodzić?
A Gosławę wymieniłam w smsie do Elurina, więc sądziłam, że domyśli się dlaczego wymieniłam dziewczynę i ją powiadomi. Znowu moja wina. Przyznaję się, że powinnam napisać czarno na białym.
Ja zawsze wychodzę z założenia, że nikt za mnie nic nie zrobi, ponieważ wiele razy się przejechałam, więc sama bym powysyłała te info, ale niestety z niewiadomych przyczyn moja komórka naładowana do 3/4 stwierdziła, że jednak cała się wyładuje, a ładowarkę zostawiłam u rodziców...
I tak na zakończenie. Przykro mi, że tak wiele nieporozumień zaistniało, że tyle sfrustrowań powstało. Przepraszam, że lepiej nie potrafiłam tego zorganizować, ale jeżeli wszyscy jesteśmy tutaj w formie wolontariatu to jak mam komuś kazać coś zrobić? Natomiast wiem jedno. Warto było i jestem wdzięczna wszystkim osobom, które wzięły udział w tym przedsięwzięciu. Uważam, że mimo wielu potknięć dokonaliśmy rzeczy niesamowitej na tak małą ilość osób na stoisku.
Pragnę podziękować:
Beatrycze za sprawny transport w jedną i drugą stronę.
Dziewczynom za siedzenie na stoisku: Megson, DankaPawlak, sofi, kimera, porcella, Gosława, Paulina z fb oraz za chęć pomocy Renacie z fb i dodi-25 z której niestety nic nie wyszło. Oraz pucce za książki.
Panom Elurinowi i Jackowi Danielsowi za sprawne zajęcie się namiotem.
Oraz przede wszystkim Dzikowemu za umożliwienie wzięcia udziału w imprezie.
Słuchajcie! Zebraliśmy 859,72 zł!
Do Megson wysłałam smsa, że namiot padł i Elurin go zbiera, nawet mi na tego smsa odpowiedziała. Widocznie nie zrozumiała, że to oznacza, że nie będziemy mieć naszego stoiska. No bo jak stać w deszczu jak nie ma namiotu? Dla mnie to była oczywista oczywistość, ale kurczę może jednak znowu powinna była dobitnie napisać, że ma nie przychodzić?
A Gosławę wymieniłam w smsie do Elurina, więc sądziłam, że domyśli się dlaczego wymieniłam dziewczynę i ją powiadomi. Znowu moja wina. Przyznaję się, że powinnam napisać czarno na białym.
Ja zawsze wychodzę z założenia, że nikt za mnie nic nie zrobi, ponieważ wiele razy się przejechałam, więc sama bym powysyłała te info, ale niestety z niewiadomych przyczyn moja komórka naładowana do 3/4 stwierdziła, że jednak cała się wyładuje, a ładowarkę zostawiłam u rodziców...
I tak na zakończenie. Przykro mi, że tak wiele nieporozumień zaistniało, że tyle sfrustrowań powstało. Przepraszam, że lepiej nie potrafiłam tego zorganizować, ale jeżeli wszyscy jesteśmy tutaj w formie wolontariatu to jak mam komuś kazać coś zrobić? Natomiast wiem jedno. Warto było i jestem wdzięczna wszystkim osobom, które wzięły udział w tym przedsięwzięciu. Uważam, że mimo wielu potknięć dokonaliśmy rzeczy niesamowitej na tak małą ilość osób na stoisku.
Pragnę podziękować:
Beatrycze za sprawny transport w jedną i drugą stronę.
Dziewczynom za siedzenie na stoisku: Megson, DankaPawlak, sofi, kimera, porcella, Gosława, Paulina z fb oraz za chęć pomocy Renacie z fb i dodi-25 z której niestety nic nie wyszło. Oraz pucce za książki.
Panom Elurinowi i Jackowi Danielsowi za sprawne zajęcie się namiotem.
Oraz przede wszystkim Dzikowemu za umożliwienie wzięcia udziału w imprezie.
Słuchajcie! Zebraliśmy 859,72 zł!
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13520
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- Jack Daniel's
- Posty: 3799
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Jeszcze Shade była w czwartek na stoisku, tak nawiasem pisząc.
Organizacja nie była tragiczna, nie przejmuj się Grunt, że jesteśmy rozpoznawani. W czwartek ktoś podszedł do stoiska, przyjezdna z Wrocławia i szukała swoich świnek na kalendarzu. Nie spodziewała się nas ujrzeć, na konwencie fantasy.
I od razu mam pomysł, tylko nie wiem, czy Dzikowy ma aż takie dojścia. Poza Polconem, z tych bardziej uczęszczanych konwentów są jeszcze Pyrkon w Poznaniu i Krakon w Krakowie. Przynajmniej ja tyle kojarzę, ale do rzeczy... Atakujemy ze stoiskiem w przyszłym roku?
Organizacja nie była tragiczna, nie przejmuj się Grunt, że jesteśmy rozpoznawani. W czwartek ktoś podszedł do stoiska, przyjezdna z Wrocławia i szukała swoich świnek na kalendarzu. Nie spodziewała się nas ujrzeć, na konwencie fantasy.
I od razu mam pomysł, tylko nie wiem, czy Dzikowy ma aż takie dojścia. Poza Polconem, z tych bardziej uczęszczanych konwentów są jeszcze Pyrkon w Poznaniu i Krakon w Krakowie. Przynajmniej ja tyle kojarzę, ale do rzeczy... Atakujemy ze stoiskiem w przyszłym roku?
Podpis usunięty przez administratora.
Re: Politechnika Warszawska Polcon 2013
Megson się do mnie wczoraj nie dodzwoniła, bo byłam w metrze, o czym poinformowałam ją wysyłając SMS'a, mając już zasięg (wydobywszy się na powierzchnię).
Następnym razem będziemy lepiej zorganizowani. Wszak uczyć się na błędach, jest rzeczą ludzką.
Podobno nic nie dzieje się bez przyczyny.
Ja również Wszystkim dziękuję
* mała dygresja - wczoraj zleciała mi podstawka do ekspozycji ulotek i pękła. Chciałabym odkupić. Do kogo się z tym problemem zgłosić. Do pucki?
Następnym razem będziemy lepiej zorganizowani. Wszak uczyć się na błędach, jest rzeczą ludzką.
Podobno nic nie dzieje się bez przyczyny.
Ja również Wszystkim dziękuję
* mała dygresja - wczoraj zleciała mi podstawka do ekspozycji ulotek i pękła. Chciałabym odkupić. Do kogo się z tym problemem zgłosić. Do pucki?