3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
Dzisiaj w końcu 0 stopni wiec robi sie szaro ale było juz minus 10 i śnieg
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
Moze z czasem Sonia go zaakceptuje
Trzymam kciuki zeby tak sie stalo 


Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
Axx, jestem od wrazeniem, ze przygarnrliscie tego bidoka.
Trzymam kciuki.
Trzymam kciuki.
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
dzisiaj Misio poznał swoją panią doktor. odbyła sie pierwsza wizyta, przegląd, pazurki ładne, ząbki też , uszka ok, oczka ok, kikutek ładnie się zagoił. Pasożytów brak, skóra z łupieżem itp z powodu kiepskiego karmienia.
Waga Misia równe 15 kg. Wiek 8 lat.
Dzisiaj zobaczyłam u niego ranę. Po kastracji szew puścił i wygląda to brzydko. Misio dzielny był, dał sie położyć na stół, przewrócić na bok i poogladac ranę. później grzecznie siedział na stole i czekał co będą mu robić.
R$ana okazała sie niegroźna, szew puścił ale z raną nic się nie dzieje, dostał antybiotyk- nawet nie zareagował na zastrzyk.
Dostał kropelki od pchełek, jutro odrobaczamy.
Następny zastrzyk mamy sami podać. Dzielny maluch
Okazało sie też że Misio ma złamanego 1 ząbka z samego przodu 1.
Waga Misia równe 15 kg. Wiek 8 lat.
Dzisiaj zobaczyłam u niego ranę. Po kastracji szew puścił i wygląda to brzydko. Misio dzielny był, dał sie położyć na stół, przewrócić na bok i poogladac ranę. później grzecznie siedział na stole i czekał co będą mu robić.
R$ana okazała sie niegroźna, szew puścił ale z raną nic się nie dzieje, dostał antybiotyk- nawet nie zareagował na zastrzyk.
Dostał kropelki od pchełek, jutro odrobaczamy.
Następny zastrzyk mamy sami podać. Dzielny maluch
Okazało sie też że Misio ma złamanego 1 ząbka z samego przodu 1.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
ale super, że Misio znalazł wreszcie swoich Dużych
mam nadzieję, że jednak Sonia się też do niego przekona 


Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
co u stadka??
1. Kosie zdrowe, zadowolone, zbudowały sobie super norko-bunkier w klatce, widać, że szykują się na zimę
2. Prosiaczki słodkie przytulaśne, mega apetyty dopisują.
3. tymczaski, ważą prawie kilogram, oswojeni na maxa, lubią się wylegiwać na cżłowiekach i czasami podlać ich
Dzisiaj niepokoi mnie troszeczkę Hugo bo jakiś taki ospały jest i nie ma apetytu.
4. Sonia zdrowa, złośliwa jak zawsze, próbuje nas zagazować ewentualnie dogrzać swoimi gazami. O misia jest troszkę zazdrosna i szczeka na mnie jak jestem u niego, a jak głaskam przez płot to zagradza mnie i warczy na niego.
5. Najwięcej zmian u Misia. Już nie reaguje z taką paniką na podniesienie ręki czy gwałtowny ruch. Nastawia się do głaskania, uwielbia pieszczoty. Najpewniej czuje się na swojej części podwórka gdzie może wejść do budy w każdej chwili. Dzisiaj nastąpił mega postęp. Misio położył się brzuchem do góry i pozwolił się głaskać i nawet obejrzeć swoją ranę która nawet ładnie wygląda i chyba się goi.
Dzisiaj Misio odkrył też, że można się bawić piłeczką. On nie umiał bawić się niczym, nie wiedział co robi się z patykami, zabawkami. Dzisiaj ładnie przynosił rzucaną piłeczkę
hurra
1. Kosie zdrowe, zadowolone, zbudowały sobie super norko-bunkier w klatce, widać, że szykują się na zimę
2. Prosiaczki słodkie przytulaśne, mega apetyty dopisują.
3. tymczaski, ważą prawie kilogram, oswojeni na maxa, lubią się wylegiwać na cżłowiekach i czasami podlać ich

4. Sonia zdrowa, złośliwa jak zawsze, próbuje nas zagazować ewentualnie dogrzać swoimi gazami. O misia jest troszkę zazdrosna i szczeka na mnie jak jestem u niego, a jak głaskam przez płot to zagradza mnie i warczy na niego.
5. Najwięcej zmian u Misia. Już nie reaguje z taką paniką na podniesienie ręki czy gwałtowny ruch. Nastawia się do głaskania, uwielbia pieszczoty. Najpewniej czuje się na swojej części podwórka gdzie może wejść do budy w każdej chwili. Dzisiaj nastąpił mega postęp. Misio położył się brzuchem do góry i pozwolił się głaskać i nawet obejrzeć swoją ranę która nawet ładnie wygląda i chyba się goi.
Dzisiaj Misio odkrył też, że można się bawić piłeczką. On nie umiał bawić się niczym, nie wiedział co robi się z patykami, zabawkami. Dzisiaj ładnie przynosił rzucaną piłeczkę

- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
Biedny Misio
Ale teraz ma cudowny dom i zazna w końcu psiego życia!
Dawno nie było zdjęć całego stadka


Dawno nie było zdjęć całego stadka

Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
no i pochwaliłam się....
Sonia mocno chora, znowu atak trzustki. Cierpi bardzo ..
w nocy nie spała chodziła i stękała cała noc, nie udało nam sie nawet 5 minut przespać, rano były typowe objawy trzustki, ogromny ból, podkulała ,łapki, przyjmowała pozycje typową tj tył w gorze a przód leżał na ziemi.. Nie mogła nawet 5 minut w jednej pozycji usiedzieć, rano dałam jej pyralginę i jakoś dzień minął w kiepskiej formie, na wieczór zaczęło się bardzo pogarszać znowu wiec telefon do weta i lipa remont wszystko powynoszone.... porada an telefon, pojechaliśmy an sygnale do apteki i podaliśmy 2 zastrzyki:
2 ampułki nospy i pół ampułki pyralginy. Niby miało piec boleć itp a Sońka nawet nie drgnęła przy zastrzykach....nawet łba nie podniosła
kurcze ile ona biedna sie wycierpi...
Sonia mocno chora, znowu atak trzustki. Cierpi bardzo ..
w nocy nie spała chodziła i stękała cała noc, nie udało nam sie nawet 5 minut przespać, rano były typowe objawy trzustki, ogromny ból, podkulała ,łapki, przyjmowała pozycje typową tj tył w gorze a przód leżał na ziemi.. Nie mogła nawet 5 minut w jednej pozycji usiedzieć, rano dałam jej pyralginę i jakoś dzień minął w kiepskiej formie, na wieczór zaczęło się bardzo pogarszać znowu wiec telefon do weta i lipa remont wszystko powynoszone.... porada an telefon, pojechaliśmy an sygnale do apteki i podaliśmy 2 zastrzyki:
2 ampułki nospy i pół ampułki pyralginy. Niby miało piec boleć itp a Sońka nawet nie drgnęła przy zastrzykach....nawet łba nie podniosła
kurcze ile ona biedna sie wycierpi...
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
Nospa bardzo boli w podaniu ale podejrzewam, że Sońka tak mocno "skupiła" się na bólu brzuszka, że nawet nie poczuła...Biedna maleńka
Nie pamiętam czy już pisałaś czy nie ale Sonia dostaje jakieś leki?

Nie pamiętam czy już pisałaś czy nie ale Sonia dostaje jakieś leki?
Re: siedmiopak axxk + 2 tymczaski
nie nie dostaje na szczęście nie ma takiej potrzeby, takie ataki ma raz -dwa w roku.