Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA!!!

Wątki nieaktywne a godne zachowania

Moderator: porcella

Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
lubię

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: lubię »

Bo baby są złośliwe i wredne, i próbują się wygryźć :twisted: I jak bo nie dydy, są na świecie ludzie, którzy takie rzeczy opowiadają na wykładach mieszając w to ewolucję, dobór naturalny i inne jednostki, których nikt nie pytał o zdanie, a potem odpytują z tego studentki :szczerbaty: I jeszcze wymagają poszanowania godności profesorskiej :laugh:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13520
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: pucka69 »

ale mówisz o przekomarzaniach Marysi i moich na temat oszustw matrymonialnych? :o
Obrazek
lubię

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: lubię »

Hmm, miałam na myśli nasze "trollowanie"... A masz podejrzenie, że gdzieś na wykładach można usłyszeć, że jesteś oszustką matrymonialną? :shock: Chociaż z drugiej strony, ostatnio na wykładzie dla działkowców o warzywnictwie dowiedziałam się co pan sądzi o ociepleniu klimatu, jakie ma upodobania kulinarne i że jego koleżanka nie umie gotować... Siłą rzeczy gleboznawstwo już się nie zmieściło :roll:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13520
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: pucka69 »

lubię pisze:A masz podejrzenie, że gdzieś na wykładach można usłyszeć, że jesteś oszustką matrymonialną? :shock:
Kto wie, kto wie ....

A wiesz co piszą na listach przewozowych w Inpoście:

Obrazek

Lewy dolny róg ... :laugh:



Obrazek

To mój przedsionek


Obrazek

A to paczki w magazynie... 21 sztuk ...
Obrazek
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: Beatrycze »

Ciekawe, czy to się zmieści u tej pani w mieszkaniu :lol:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
lubię

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: lubię »

Ma się chody :102:
Bardzo przestronny przedsionek, jest zasada, którą u nas formułuje się tak: im mniej przestrzeni, tym więcej spejsu :lol:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13520
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: pucka69 »

Podobno pani ma mieszkanie podobne do mojego. A ja mam 32 m :D
Obrazek
Awatar użytkownika
martu.ha
Posty: 1642
Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: martu.ha »

No mówiłam, że gęsiego trzeba :lol:
pięknie zapakowane, fajny ten papier w miasto nocą
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13520
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: pucka69 »

To nie papier. To ozdobne pudełko od pani Haliny, tak samo jak to w kropki i jeszcze jedno zielone, którego nie widać na zdjęciu.
Obrazek
Karol SzP

Re: Szlachetna Paczka 2014 - po raz szósty ! RODZINA WYBRANA

Post autor: Karol SzP »

Witam,

Jestem Wam coś winien/chcę się czymś podzielić - przebieg wręczania paczki :)

Mieliśmy tam być o 15.00-16.00, lecz był deficyt mężczyzn na magazynie i dużo pralek i kuchenek do rozwiezienia, więc dopiero u rodziny pojawiliśmy się po 17.00. Po pierwsze rozpakowywanie Waszych prezentów chwilę potrwało i przysporzyło bardzo wiele emocji Pani Agnieszce i jej córeczkom. Strasznie fajnie jest patrzeć się jak dzieci rozrywają papier i szarpią by jak najszybciej zobaczyć co jest w środku.

Generalnie Pani Agnieszka była w szoku z powodu ilości paczek, to bardzo ją wzruszyło i też pomogła nam je wnosić na 2. piętro, co akurat nam wolontariuszom bardzo pomogło. Widziałem że patelnia i garnki do gotowania przysporzyły wiele uśmiechu Pani Agnieszce, a środków czystości było masę i co chwilę dziewczynki mówiły do mamy, "mamusiu, popatrz, popatrz, co to jest... ." Kołdry i poszewki w kolorach dziecięcych oraz z motywami z seriali dziecięcych zrobiły świetne wrażenie. Pani domu jak zobaczyła ręczniki w kolorach zielonym i pomarańczowym (?) powiedziała że takie właśnie kolory lubi najbardziej, Mi spodobały się reakcje na widok jakiś czekoladek, wolontariuszka towarzysząca spytała się co to są za słodycze, na to najmłodsza córka odpowiedziała: nawet nie wiem :)

My wolontariusze w tak zwanym międzyczasie podjadaliśmy piernik upieczony przez kogoś i bardzo nam posmakował :) Pani Agnieszka też chciała zrobić nam herbaty, ale już i tak nie było by gdzie położyć szklanki... :) Zauważyłem też kopertę z życzeniami od osób przygotowujących paczkę, lecz emocji było tak dużo i paczek do rozpakowywania że rodzina spędziła nad tym tylko chwilę, tak samo nad białym/bezowym wisiorkiem dla Pani Agnieszki i pudełeczkiem małym brązowym. Najmłodsza jak zobaczyła lalkę projektantkę mody, objęła ją dwiema rękami i powiedziała po cichu "to taka o jakiej marzyłam". Na koniec zostawiłem historię z lalka wróżką latającą. Już mieliśmy wychodzić, lecz ja z wykształcenia jestem inżynierem i pracuję dla branży lotniczej, więc chciałem zobaczyć jak to lata, a jeszcze bardziej chciały tego wolontariuszki towarzyszące, stwierdziły że nie było w ich czasach takich zabawek. Po zaznajomieniu się z instrukcją i podłączeniu wszystkiego (fajnie że były baterie dołączone do paczki) starsza córka dostąpiła zaszczytu odpalenia i od tamtej chwili uwaga wszystkich skierowała się na lalkę. Ślicznie lata ta lalka, chociaż nie unikneliśmy kilku wypadków, fajny był efekt jak lalka wleciała w papierowe ozdoby w okolicach łóżeczka piętrowego dziewczynek, tylko w powietrzu świszczało i spadały urywki z kartki.

Wielu prezentów nie wymieniałem a były w paczce, m.in. buty, plecaki, ubrania, książki, dziecięca pasta do zębów, mąka oraz inne artykuły spożywcze i gospodarcze - tego było dużo i jeszcze bardziej się to przyda Pani Agnieszce niż to co opisywałem powyżej.

Mam też kilka krótkich filmików, lecz muszą Państwo poczekać, przynajmniej dzień lub dwa, w razie czego Pani Małgosiu proszę się przypomnieć.

Ja dziękuję Wam, dzięki Wam ja mogłem mogłem przekazać dobro dalej, byłem tylko łącznikiem pomiędzy Wami a tą konkretną rodziną, to było bardzo miłe.

Pozdrawiam,
Karol

PS. Mam pięć własnoręcznie zrobionych bąbek na choinkę ze styropianu, zostały zrobione przez rodzinę w dowód uznania dla Was - darczyńców, przekaże je P. Małgosi.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”