bo może warzywka nie dałaś i się upomniał o swoje hahaha...
Dziś właśnie miałam telefon od kuzynki z dolnego śląska, że chciałabym kumpla zaadoptować dla swojego wieprzka, ale z tego co widziałam na forum to nie ma świnek z dolnego śląska.
Mój Fred dziś ma focha za wczorajszą kąpiel. Czekam aż się stęskni za czochraniem
