Zuzia z Katowic zamieszkala na Ursynowie

[plachimki]

A my na Zuzię czekamy!!!

[Cynthia]

Zuza już u mnie

[Cynthia]

Zuźka to najdziwniejsza świnka jaką w życiu widziałam!! Kładzie się na boku, podnosi tylne łapiszony i nimi macha i się kręci.... Wariat po prostu I jeszcze zeżarła kawałek podkładu....
Strasznie z niej rozgadana baba i bardzo odważna

[plachimki]

A ja nakupiłam świnkowych przysmaków, a widzę, że muszę zamiast tego dokupić podkładów dla głodomora.
Mam nadzieję, że z nami tez będzie chciała pogadać. Nawet już dziś! Czekamy!

[porcella]

Bo ze świniami nigdy nie wie, oj nie wie się...

[Tysia]

Oj Zuźka Zuźka ty łobuzie kochany Przecież wszystkiego trzeba spróbować, tak jak menu w barze chciała zjeść Wszystkiego najlepszego potworku Choć łzy mam w oczach, to wiem, że dobrze zrobiłam. Tęsknie bardzo i czekam na wieści

[plachimki]

Zuzia szczęśliwie dotarła. Bardzo dziękujemy szczególnie, że decyzja o przeprowadzce Zuzi nie była łatwa

[plachimki]

Właśnie mija tydzień odkąd Zuzia jest u nas. Po początkowej chwili nieufności- tyle dwunogów dużych i małych, które chcą głaskać i karmić, nie dają gryźć dry bed'a, a do tego, o obrazo majestatu- umyli kuperek!, Zuzia odkryła, że kolankowanie u dużych i tych mniejszych jest całkiem fajne. Można schować się pod bluzę, wyłożyć w formie naleśnika i dać się łaskawie głaskać (jakby można, to godzinami) i czasem dodatkowo załapać się na coś zielonego i ewentualnie dać się nakarmić czymś niezielonym, np. jabłuszkiem. Bo Zuzia od zielonego jest uzależniona-szkoda, że nie ma zielonej odmiany marchewki Warzywa i owoce w innym kolorze zjada w nocy, jak już jej cała zielenina wyjdzie.
Kochany z niej prosiaczek
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, dzięki którym Zuzia u nas zamieszkała.

[Cynthia]

Dobrze że się aklimatyzuje, prosimy czasem wrzucić na forum jakieś zdjęcie

[plachimki]

Ze zdjęciami będę próbować.
Od wczoraj Zuzia jest szczęśliwą posiadaczką przepięknych norek od Pucki. Okazuje się, że można się nimi zająć na wiele sposobów- wejść do środka, żeby posiedzieć, ewentualnie wciągnąć tam sałatę i w spokoju schrupać, potem spróbować przekopać tunel na drugą stronę, a na końcu wyłożyć się na norce. Generanie dużo radości!