CocoChanell pisze:jak zobaczyłam zdjęcie z podpisem przed to moja pierwsza myśl "o boże! Pewnie go opitoli " no ale szacun!!

wygląda teraz jak Tedzik:D a i mam pytanie, ty tak na wybiegu świnek nie masz pochowanych kabli?
Przystrzyżone zostały tylko końcówki, bo przecież zima idzie. Futro uprane, rozczesane, wycięte nieliczne dredy, wystrzyżony kuper (akurat w przypadku starszych samców to ważne).
To nie jest wybieg dla świnek, one po prostu mieszkają ze mną, chodzą, gdzie chcą
I nie, nie chowam, bo moi domownicy nie gryzą kabli, chowam przed wypuszczonymi tymczasami - i to one niedawno próbowały przegryźć kabel, kiedy zapomniałam o schowaniu.