Przed chwilą rzuciłam na jego pastwę pietruchę z ogródka....
Po raz drugi wczoraj dostał malinkę.... I po raz drugi w dziwny sposób się ona zdematerializowała
Pozostały po niej tylko różowe ślady na podkładzie
Wczoraj również dostał całego ogórka który zniknął
Także żre na potęgę
Jak się rozciąga na kolankach, to brzusio wygląda, jakby piłeczkę połknął
Ale to dopiero, jak się naprawdę spłaszczy
Bo jak biega, to chudzinka taka, że aż żeberka czuć
Kto chce fot|???
Ziewających aktualnie nie mamy
Mały aktualnie śpi w kuwetce
A pietrucha jak leżała, tak leży !
Źle z Dropsem, oj źle... Pietrusi nie chce jeść...
Edit: Cała półka zawalona zielskiem Dropsik jakimś cudem wcisnął się w kącik i je
No i nie mogę znaleźć ładowarki od mojego ukochanego aparaciku
Zabójcze spojrzenie
Piękne usteczka
Zamyślony Dropsik...
Wyleż
Zgadnijcie co robię
Am am am...
Co chcesz? Nie widzisz, że śpiem?
Tu już weselszy
Przygryzłem sobie języyyk....
-Eeeeej!
Wspaniały pycholek Zgaduję, co robi na jednym ze zdjęć: żuje boba i się drapie? Żuje boba i strzela focha? Żuje boba i rozpoczyna dziki wyścig po klatce?