Bunia- rozetka z Łodzi

[kimera]

Świetny pomysł z tym imieniem Brandy! W piątek zobaczymy, jaki z tego wyskokowy koktail wyjdzie .

[sosnowa]

NO i jak tam? Będzie z tego koktail, czy koktail Mołotowa?

[paulina501]

Jeszcze nie wiemy. Musiałam zostać dłużej w pracy. Umówiłam się z Kimerą na środę.

[sosnowa]

NO to trzymam bardzo mocno, obie panie piękne, oby się udało.

[paulina501]

Udało mi się dzisiaj pojechać z Whisky do Kimery. Efekt tego jest taki, że na neutralnym gruncie wieprzki się tolerują, nie atakują, Whisky się rozluźnia, ale kiedy włożyłyśmy obie pannice do klatki Buni (120), Bunia niestety zaatakowała Whisky, co skończyła się podrażnionym uchem i piskiem z przerażenia. Trzeba było dziewczyny szybko wyjąć z klatki spowrotem na neutralny grunt.

[sosnowa]

O kurtka, to niefajnie.
A taka cudna wiewióra, byłby duecik, że szkoda gadać bo Whiskey też prześliczna i tylko przytulać.
Próbujecie dalej, czy kapota?

[paulina501]

Na neutralnym gruncie nie było źle. Będziemy patrzeć jak Bunia zachowa się na terenie Whisky.

[paulina501]

Kimero, daj mi znać, kiedy byś miała czas na odwiedziny

[kimera]

Ja w każdej chwili .

[paulina501]

To zapraszam w czwartek, czyli pojutrze koło 18, parę minut przed 18 możesz być?