Moi panowie po sobie sprzątają... w sensie... zjadają wszystko na swojej drodze

Ogólnie są czyści, zawsze raz dziennie trzepię dry bed z siana, od dłuższego czasu nie musiałam sprzątać pelletu bo załatwiają się do kuwety, więc tylko wybieram co zasiusiane i dosypuję
No dziewczyny, częściej tu mnie odwiedzać, bo zrobię wam szlaban na oglądanie zdjęć!
Lakuś coraz grubszy, już prawie 600 g
