- wiek świnki - ok. 6 miesięcy
- płeć świnki - samiczka
- adopcyjny numerek - 1619
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Łódź, kimera
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - świnka znaleziona w Łowiczu na ulicy
- informacje dot. diety - CN, Vitapol, siano, warzywa. Woli karmę ziarenkową, ostrożnie podchodzi do warzyw.
- stan adopcji - wolny
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę PW kimera
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama
Niedawno dostałam wiadomość, że w Łowiczu pewna pani znalazła na ulicy świnkę, która biegała po parkingu. Wystraszonym zwierzątkiem już interesowały się koty. Pani początkowo sądziła, że to wiewiórka, bo zwierzątko było duże i brązowe, ale okazało się, że to świnka morska. Pani zajęła się nią troskliwie, ale nie mogła jej zatrzymać na stałe. Po skontaktowaniu się z naszym Stowarzyszeniem, świnka trafiła do Łodzi i zamieszkała u mnie.
Tamotua-Bunia jest młodą samiczką, zdrową i dość zadbaną. Jest czysta, ma króciutkie, nigdy nie obcinane jeszcze pazurki, i dobrą wagę - ostatnio 750g. Jest to rozetka aguti z paskiem jaśniejszej sierści pośrodku. Jak każda samiczka, Bunia ma okrągły pyszczek, do tego grzywkę i baczki. Na zadku ma natomiast "antenkę", czyli sterczące dłuższe pasemko sierści.
Świnka mieszka samotnie, ponieważ poza nią u mnie mieszkają cztery samczyki. Dwa z nich, Bobcio i Ututu, odwiedzają ją, zaglądają do klatki, albo wręcz przesiadują obok. Co ciekawe, obecność samicy w ogóle nie wpłynęła ujemnie na ich zachowanie wobec siebie. Bunia jest dość płochliwa wobec człowieka, najchętniej przesiaduje w domku albo w kapciu, ale kiedy już się ją złapie, nie wyrywa się i pozwala głaskać. Na pewno przyda jej się dużo czułości i oswajania, jest jeszcze młodziutka.
Jeszcze nie wiadomo, jak reaguje na inne świnki, ale zakładam, że do adopcji do innej samiczki.
Zobaczyć dziecko przed adopcją trzeba 
. Prześliczna 
