No ale jak nie bylo swinek to nie bylo lepiej prawda?balbinkowo pisze:Niestety takZałamuję się powoli
Balbinka i Fiona za TM :,((
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				ANYA
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
- 
				
				Zaffiro
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
balbinkowo to może zrób testy alergiczne dla pewności 
			
			
			
									
																
						
- 
				
				balbinkowo
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
Tak, też myślałam o sianku, ale pewności nie mam. A pod podkładem mam pellet, wiec to chyba nie to...hmmDzima pisze:A może to siano albo trociny czy na czym tam je trzymasz?:think: Ogromnie współczuję:pocieszacz: robiłaś badania/testy? bo jak to (odpukać) będzie uczulenie na sierść to zawsze pozostają łysole albo ostrzyc Balbinę i Fionę:szczerbaty::nie_powiem:
 Hahaha, tak dziewczyny jako skinny będą się na pewno rewelacyjnie prezentować
  Hahaha, tak dziewczyny jako skinny będą się na pewno rewelacyjnie prezentować   Dzima, na Ciebie zawsze można liczyć
 Dzima, na Ciebie zawsze można liczyć   
 Na początku nie, ale jak zaczełam łykać tablety od lek. laryngolog i psikać do nosa, to była znaaaczna poprawa. Wtedy pojechałam po świnki i odkąd są ze mną katar nie leci ale nos mam zatkany ( a było już lepiejANYA pisze:No ale jak nie bylo swinek to nie bylo lepiej prawda?
 )
 )No właśnie sęk w tym że teraz nie mogę, bo dostałam leki na alergię, a one fałszowały by wynik testówMaja1983 pisze:balbinkowo to może zrób testy alergiczne dla pewności;)

- 
				
				Zaffiro
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
szkoda bo testy wszystko by wyjaśniły 
			
			
			
									
																
						
- Natasza
- Posty: 1484
- Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
- Miejscowość: Opolskie
- Kontakt:
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
Zamiast golić dziewczyny zostaje tez opcja odczulania może by pomogła jeśli to to  
			
			
			
									
													
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14 
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
			
						Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
- 
				
				balbinkowo
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
Tia, dzięki dziewczyny   
 
W sumie to najpierw należy potwierdzić lub obalić tezę alergii na świnki, ale na razie nie mam jak. Dziś przechodzę na inne tabletki, też alergiczne (tak miałam zrobić - tydzień jedne i tydzień drugie plus spray do nosa cały czas) zobaczymy co będzie się działo. Może jak się wszystko już w miarę ustabilizuje to pójdę do alergologa i na testy 
 
Tak, odczulanie też wchodziło by w grę. Albo życie na tabletkach... już tak miałam jak miałam psa, dawno temu, jak byłam młoda i piękna Po jakimś czasie katar, zrobili mi testy i wtedy wyszło: na psa, chwasty, kwiaty polne i roztocza. Resztę życia psiaka byłam na tabletkach, ale i tak byłam szczęśliwa że go mam
 Po jakimś czasie katar, zrobili mi testy i wtedy wyszło: na psa, chwasty, kwiaty polne i roztocza. Resztę życia psiaka byłam na tabletkach, ale i tak byłam szczęśliwa że go mam  
			
			
			
									
																
						 
 W sumie to najpierw należy potwierdzić lub obalić tezę alergii na świnki, ale na razie nie mam jak. Dziś przechodzę na inne tabletki, też alergiczne (tak miałam zrobić - tydzień jedne i tydzień drugie plus spray do nosa cały czas) zobaczymy co będzie się działo. Może jak się wszystko już w miarę ustabilizuje to pójdę do alergologa i na testy
 
 Tak, odczulanie też wchodziło by w grę. Albo życie na tabletkach... już tak miałam jak miałam psa, dawno temu, jak byłam młoda i piękna
 Po jakimś czasie katar, zrobili mi testy i wtedy wyszło: na psa, chwasty, kwiaty polne i roztocza. Resztę życia psiaka byłam na tabletkach, ale i tak byłam szczęśliwa że go mam
 Po jakimś czasie katar, zrobili mi testy i wtedy wyszło: na psa, chwasty, kwiaty polne i roztocza. Resztę życia psiaka byłam na tabletkach, ale i tak byłam szczęśliwa że go mam  
- Natasza
- Posty: 1484
- Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
- Miejscowość: Opolskie
- Kontakt:
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
słyszałam o odczulaniu ale na zastrzykach   
 
daj znac jak tam i wpadaj do nas bo gizdy rosną
 bo gizdy rosną 
			
			
			
									
													 
 daj znac jak tam i wpadaj do nas
 bo gizdy rosną
 bo gizdy rosną 
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14 
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
			
						Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
- 
				
				balbinkowo
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
No więc mamy plan... może nie idealny, ale jest   
 
Razem z moją Lekarką (laryngolog) doszłyśmy do wniosku że na razie wyciszymy objawy tabletkami oraz wywiezieniem świnek do dziadków... Jak się wszystko uspokoi, taki jest bynajmniej plan, to będzie czas na odstawienie tabletek i testy alergiczne, wtedy będzie wszystko jasne... na co dokładnie ta alergia i co robić dalej...
  Jak się wszystko uspokoi, taki jest bynajmniej plan, to będzie czas na odstawienie tabletek i testy alergiczne, wtedy będzie wszystko jasne... na co dokładnie ta alergia i co robić dalej...   
 
Dziś zajechałyśmy do dziadów. Dziewczyny z całym ekwipunkiem wyekspediowałam. Ciężko było, jest ,ale muszę coś zrobić bo tak się po prostu nie da żyć 
 
Dobrze że dziadkowie przygarneli moje świnko-dziewczynki.. Wiem że będzie im tu dobrze, ale i tak... ciężko...
			
			
			
									
																
						 
 Razem z moją Lekarką (laryngolog) doszłyśmy do wniosku że na razie wyciszymy objawy tabletkami oraz wywiezieniem świnek do dziadków...
 Jak się wszystko uspokoi, taki jest bynajmniej plan, to będzie czas na odstawienie tabletek i testy alergiczne, wtedy będzie wszystko jasne... na co dokładnie ta alergia i co robić dalej...
  Jak się wszystko uspokoi, taki jest bynajmniej plan, to będzie czas na odstawienie tabletek i testy alergiczne, wtedy będzie wszystko jasne... na co dokładnie ta alergia i co robić dalej...   
 Dziś zajechałyśmy do dziadów. Dziewczyny z całym ekwipunkiem wyekspediowałam. Ciężko było, jest ,ale muszę coś zrobić bo tak się po prostu nie da żyć
 
 Dobrze że dziadkowie przygarneli moje świnko-dziewczynki.. Wiem że będzie im tu dobrze, ale i tak... ciężko...

- Natasza
- Posty: 1484
- Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
- Miejscowość: Opolskie
- Kontakt:
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D

Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14 
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
			
						Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
- 
				
				Zaffiro
Re: Balbi i Fiona - moje kochane świnko-dziewczynki :D
Współczuje ci kochana z całego serca  oby testy wykluczyły alergie na świnki
 oby testy wykluczyły alergie na świnki 
			
			
			
									
																
						 oby testy wykluczyły alergie na świnki
 oby testy wykluczyły alergie na świnki 

