Świnie hotelikują się u mnie i są obłędne! Zrobię im dziś zdjęcia, teraz musimy wszyscy odpocząć, bo po nocy "na walizkach" było porządne przygotowywanie klatki, zapoznawanie świń z nowym pokojem i zabiegi pielęgnacyjne.
Daniel ma obłędne futerko, przepiękny jest. Futro jest gęste i długie, w związku z czym znalazłam kołtuny, które zostały wycięte a cała fryzura skrócona o ok. 5cm. I tak zostało mnóstwo włosów

Przy czesaniu był niezły wrzask, ale jak już chłopak został wyczesany, to przestał się awanturować i na czesanie reagował ze spokojem. Świnek jest dość wycofany jeśli chodzi o kontakt ze mną, ale nie boi się, jest oswojony, teraz wywalił stopy i wypoczywa.
Jack jest obłędny. OBŁĘDNY. Takiej świnki jeszcze nie widziałam, postawiłam go na podłodze, a on wlazł mi na kolana, sam. Zdjęłam go z kolan, postawiłam na podłodze - sytuacja się powtórzyła. Machnęłam ręką na to, to się położył i tylko turkotał jak go głaskałam. Jest taki kontaktowy, że nie można go nie kochać
