Nocki, jamki...Szycie zawieszone do odwołania.

[pastuszek]

Super, że się Wam i świnkom podoba

[Iwona40]

Kurcze to z moja chyba jest cos nie tak,bo kupilam jej w piątek hamak i co ? I ona spi pod nim Wkładam ja do hamaka ,a ona jakoś nie chetnie chce tam siedzieć. jak ja przekonac ?

[sophiee]

Iwona40 - mój też na początku siedział pod hamakiem, ale szybko się zorientował co i jak .
Daj śwince trochę czasu, na pewno się przekona.

[Marthika]

Dziś odebrałam paczuszkę a w niej te cudowności Bardzo bardzo dziękuję i oświadczam, że na 100 % wrócę z nowym zamówieniem!

[klaudiawally]

Kurcze to z moja chyba jest cos nie tak,bo kupilam jej w piątek hamak i co ? I ona spi pod nim Wkładam ja do hamaka ,a ona jakoś nie chetnie chce tam siedzieć. jak ja przekonac ?

Moja to w ogóle sie boi hamaka który zamówiłam (nie tu). Nie chce siedzieć ani pod nim ani na nim.
Jak go posadze na ten hamaczek to odrazu robi na niego siusiu i idzie sobie

[pastuszek]

Moje zawsze po jakimś czasie zajarzały o co biega, ew. może bezpieczniej się czuje pod niż na hamaku.


Polary zamawiam jutro, więc w poniedziałek powinny być. MIałam zamawiać wczoraj, ale była przykuta do maszyny ze względu na targi, dzisiaj się dowiedziałam, że tylko ja wystawiam polarki, więc jutro pewnie też się przykuje co by trochę grosza na prośki wpadło Tak czy siak znajdę chwilę i zamówię, przez weekend postaram się zrobić nową listę kolorów.

[nana81]

No to my czekamy bardzo niecierpliwie

[sosnowa]

U mnie śpią i pod i na. Hamak to jest rewelacyjny patent na przewiewny domek, kładzie się pod legowisko i świnie się bija o taką miejscówkę.

wszystko doszło. Pastuszku, i jest jak zawsze fantastyczne!

[Marcelina]

Na zoobotanicę pojechałam z założeniem, że kupię jakiś wyrób od pastuszka. Planowałam hamaczek, a wróciłam z norką
Chłopcy ją uwielbiają, mieszczą się oboje, a dodatkowo Czkawka wywala się na niej i tak sobie leżakuje.

Dziękujemy!

[pastuszek]

Dzisiaj jeszcze będzie parę sztuk do zakupu na Zoobotanice, więc gorąco zapraszam
Cały dochód idzie na Stowarzyszenie, szyje całkowicie charytatywnie jakby ktoś miał wątpliwości.
A że tylko ja szyje, a ruch na takich targach jest jak w ulu to życia nie miałam, Derwuś tylko dzwoniła, żeby szyć, szyć ...Więc polar zamówię dopiero dzisiaj, jak wrócę z targów i podejrzewam, że będzie dopiero na wtorek.