Kiwi, Soia & Gofer - nowe świnkopudełko!

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
zagli

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: zagli »

sempreverde pisze: Kiwka po wakacjach zrobiła się niezłym pączkiem i muszę trochę ją ogarnąć.
Pączek bez rączek :neener:
Niech się kuruje sąsiadka, to zaprosimy na trawę z własnej uprawy :)
sempreverde

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: sempreverde »

Dzisiaj był ostatni dzień odwiedzin, jutro moje pychole wracają nareszcie do domu. Kiwi czuje się świetnie, Goferkowi jak zwykle wszystko wisiało i jak mnie zobaczył, to na jego pyszczku wymalowało się standardowe pytanie: "A coś do jedzenia masz?". Totalnie to tak wyglądało:

O, dzień dobry!
Obrazek

To masz coś, czy nie?
Obrazek

I właśnie za to Cię lubię, Duża... Właśnie za to!
Obrazek

Kiwka tymczasem wygląda jak brzydkie kaczątko, ale w zachowaniu jest moją dawną świnką, czyli: strachliwą, podejrzliwą, zazdrosną i żarłoczną świnkopanienką :love:

I to wytrzeszczone oczko! Czyli postawa: "być może ktoś mnie zje, jak się tu pokazałam, ale dla tego liścia było warto!"
Obrazek

Taki bidul z niej:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10128
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: Dzima »

Ojej Kiwi teraz musi ładnie zarastać :pocieszacz: żeby nadal podobać się swojemu facetowi, bo ten jeszcze zacznie zerkać na tymczaski ;) :lol:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: martuś »

Była robiona z trzech cięć? Ale sama rana widzę, że się już zrosła więc pewnie za niedługo ściągacie szwy? ;)
Obrazek
sempreverde

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: sempreverde »

Świnki już w domu :jupi:

Kiwi od razu poznała, że jest u siebie, okropnie chciała już wejść do klatki. Jak weszła i obeszła wszystko, to wyszła nie zważając na moje protesty ("Świnko! Jesteś po operacji, masz leżeć, a nie wyskakiwać z klatki!"). Poszła w Kiwi Miejsce 2, czyli pod kaloryfer, obejrzała czy nic się nie zmieniło i wróciła do klatki. Normalnie obchód :D

A Goferek w tym czasie leżał. Jego nic w życiu nie rusza, NIC!

@Dzima, Goferkowi najbardziej się podoba święty spokój, a że Kiwi jest kompletnym zaprzeczeniem tegoż, to nigdy mu się jakos strasznie nie podobała ;)

@martuś - Kiwi faktycznie ma trzy cięcia, ale to sterylizacji potrzebne były dwa, tylko te na boczkach. Brzuszek jest cały. Trzecie cięcie ma pod brodą, bo przy okazji wycięto guzka, który zrobił się jej jakoś zimą (nie rósł, dlatego nie był cięty wcześniej) a okazał się koniec końców zwykłym kaszakiem. Rana się jeszcze nie zrosła, po prostu brzegi są złapane na staplery i dlatego to tak zgrabnie wygląda. Szwy zdejmujemy za ok tydzień :)
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: effcien »

Jak to dobrze, że Kiwi doszła do siebie i że wszystko jest w porządku!
zagli

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: zagli »

sempreverde pisze: A Goferek w tym czasie leżał. Jego nic w życiu nie rusza, NIC!
Nie mów tak... Dolores go rusza... wręcz do biegu (ucieczki) :szczerbaty:

Bardzo się ciesze, że Kiwcia już zdrowa :) Wiedziałam, że będzie dobrze!
sempreverde

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: sempreverde »

Z okazji powrotu do domu, bardzo szczęśliwego, wzbiłam się na wyżyny swoich krawieckich umiejętności i wyczarowałam taki oto prezent:

Obrazek

I dodatkowy materacyk do domku, bo jak jeden był w praniu, to trzeba było tyłkiem na gołej macie siedzieć, kto to słyszał.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: Cynthia »

Piękne.... Czemu od boku przy cystach? Myślałam że od brzunia :idontknow:
Foggy

Re: Kiwi & Gofer

Post autor: Foggy »

Dzielna Kiwusia, napodziwiać się nie mogę. Jak minął małej dzień? Odpoczywała grzecznie czy jednak trzeba jeszcze było pochodzić?

Goferek po prostu ma w życiu inne priorytety i my tego nie zrozumiemy :roll:

Mistrzyni ocząt :love:
Obrazek
Piękne kaczątko, w mig się wygoi!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”