Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Metalove

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Metalove »

Borys jest osiągalny w Warszawie! :)

Wczoraj Morri zaspała na wieczorne karmienie. Głodna, mając nadzieję, że ktoś jeszcze nie śpi wybiegła z klatki. Czytałam sobie coś na kompie, a tu słyszę takie tupanie :) Odwracam się a tu Morri biega po połowie pokoju i tupie! Serio :P Kiedy na nią spojrzałam to tak się zaczęła wydzierać, że od razu pobiegłam i nakarmiłam zwierzaka, mimo że była już 1 w nocy :)
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Jack Daniel's »

Ale z racji choroby przyjmuję wizyty domowe. Co mnie zapewne zmotywuje do szybszego rozpakowywania pudeł z przeprowadzki :)
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Cynthia »

A masz Borys jakieś zdjęcie Meridy, znaczy Nammu, jak wystawia stopiszona?
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Jack Daniel's »

Ostatnio jakaś wstydliwa jest.
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Jack Daniel's »

Tymczasem oczekujemy na nową rezydencję dziewcząt... ;)
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Dzima »

Budujesz? :szczerbaty:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Jack Daniel's »

Nie, rzucam mięsem na kurierów, który niby zostawił awizo, a nigdzie tego awizo nie ma...
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Dzima »

Tak im wygodniej :roll:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Jack Daniel's »

Sytuacja jest taka.
Wczoraj dostałem nr przewozowy, do śledzenia przesyłki. Rano byłem pod prysznicem, jak zadzwonił domofon. Zdążyłem odebrać, ale już nikt się nie odzywał. 12:30, napisałem na 'Siódemka Chat' do BOK. Podałem adres, nr przesyłki. "Jeszcze będzie dostarczona, bo nie awizowano." No ok. 17:30 sprawdzam ponownie co się dzieje... i zgadnijcie. Tak. AWIZOWANO.
A awizo nie ma nigdzie, a powinno być w skrzynce chyba.
Na infolinię zadzwonić nie mogę, bo ING padła strona, a muszę wpierw doładować telefon.


edit: Uwaga!
Na infolinii powiedziała mi Pani, że był kurier DWA RAZY, że nie mógł się dodzwonić telefonicznie, ani do domofonu. A wiecie co jest najlepsze?
Nie podałem ani adresu, ani nr przewozowego.
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: effcien »

Ach kurierzy! Czekałam kiedyś na paczkę, która miała iść pocztexem. Oczywiście kurier był w czasie, gdy ja siedziałam na uniwerku. Zadzwonił do mnie, że był z paczką, ale nie zostawił awizo. Dodał, że awizo będę mogła dostać po 7 dniach od daty nieobecności w domu i po kolejnych 7 dniach ją odebrać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”