Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !

[Cynthia]

Busiu powodzenia

[Jack Daniel's]

Aaaa... to o tej śwince Kasia opowiadała Będzie dobrze.

[StokrotkaPn]

Będzie dobrze, Busia to dzielna świnka.
A póki co Pani niech się nie ociąga i wstawi kilka nowych fotek.
Zdrówka Busiu

[atka1966]

dziękuję wszystkim za kciuki ! Busia raz wczoraj zapiszczała przy siusianiu, pewnie bardziej zabolało...

Nie ma co panikować ja bym nie nazywała nawet takiego zabiegu operacja

trzymam za słowo, jesteś moralnie odpowiedzialna za to, bo mnie namówiłaś i uzmysłowiłaś, że nie ma na co czekać, bo cud się raczej nie zdarzy dzięki !

ja skrzyp z drugiej połowy Polski wysyłałam

no i przydał się dzięki, ale teraz nie mam jej podawać nic tak moczopędnego, bo to w zasadzie dobre jest na złogi, piasek itp. ale w pęcherzu, a skoro kamień już jest "sprecyzowany" i tak blisko ujścia, to częste oddawanie moczu tylko powoduje częstszy ból czego nie byłam na początku tak świadoma... tu w Poznaniu wetka nie miała takich przypadków i widocznie i nasze myślenie, że dużo pić i dużo siusiać - to wysiusia - było jednak mylące
mam wyrzuty sumienia, że tak długo czekałam... ale cóż, nie wiedziałam, myślałam, że wysiusia i po sprawie...

Aaaa... to o tej śwince Kasia opowiadała

to Busia już jest sławna ?
mam świnkę "celebrytkę", jej zdjęcie, co prawda tylko rtg, ale już jest w stolicy

[Marta_K]

Gdybyś słuchała mnie kiedykolwiek wcześniej to miałabyś Busię już po zabiegu z powrotem w domu, no ale.... przynajmniej innym osobom dałaś się przekonać, chociaż coś

[atka1966]

kiedykolwiek wcześniej

?
Martuś ! bo mi się jakby trochę białko ścięło po Twoich słowach - przecież dotąd nie było takiej potrzeby "z czymkolwiek i kiedykolwiek" wcześniej najpierw jadę do AKW, jak się coś dzieje, a nie "uderzam" zaraz do W-wy
dr Asia nie miała takiego przypadku, no to czekałam aż Busia to wydali... nie myślę, żebym zaniedbywała i lekceważyła jakikolwiek problem, no i nie myślę, że tylko w W-wie są dobrzy lekarze, W-wa to nie świnkowa wyrocznia, ale fakt - mają tam lepszy sprzęt, a przez to i możliwości...dlatego właśnie Busia pojedzie tam
ps.
Warszawiacy - spokojnie - nie do Was piję ! nie nie
Martuś - chodzi mi tylko o Twoje podejście... widocznie mamy trochę inne, ja myślę, że Poznań to nie zaścianek, a że nie mamy dobrego sprzętu to inna bajka i nad tym też niestety ubolewam...

[Marta_K]

Dobra nieistotne kto co myśli, grunt, żeby teraz Buśce pomóc

[atka1966]

o właśnie

[anuleczka]

kochana kup w aptece maść Avenoc to kosztuje koło 10 zł. Jak piszczy, bo ją boli to wystarczy posmarować troszeczke i ból zaraz mija. Ja wiem, że to jej tym nie wyleczy ale chociaż zniweluje ból. Zaufaj mi ta maść to zwykła ludzka maść na hemoroidy ma w sobie jakiś steryd, który po kilku sekundach redukuje ból. W tym momencie o to chyba chodzi, żeby Busia odczuwała mniejszy ból. Ta maść jest rewelacyjna moja Agatka jest zadowolona

[azb]

Jedyne co mnie dziwi że "nie było takiego przypadku" bo świnki mają kamienie bardzo bardzo często
no chyba ze to ja mam takie szczęście że mam/miałam więcej świnek z kamieniami niż bez albo ludzie w Poznaniu rzadko do weta ze świnkami chodzą. Lekarz powinien wiedzieć mając jeszcze zdjęcie RTG ze takiego kamienia w życiu nie wydali bo cewka jest za wąska u świnki i powinien to jasno przekazać że nie ma na co czekać. Plus dla lekarza ze nie podjął się czegoś czego nie potrafi zrobić tylko ja oczy w słup stawiam ze w takim mieście jak Poznań nie ma weta który by to zrobił.
Marta : Pewnie znałaś sytuację wcześniej
Najważniejsze ze jedzie już na ten zabieg
Atka jesteś bardzo w porządku że szukałaś pomocy gdzie się bo dzięki temu zdecydowałaś się (odkąd ze mną wymieniłaś PW- bardzo szybko) Busia ma szczęście.