Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Marlena

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Marlena »

Ja się w kwestiach medycznych zdaje na mojego lekarza. Jeszcze nigdy nas nie zawiodła.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Cynthia »

Beatko, nie wszyscy możemy pozwolić sobie na jeżdżenie do Krakowa :idontknow:
Ale przyznam, że mnie zaskoczył taki pomysł - nie wiedziałam, że prosina może tak się stawiać przy pobieraniu krwi :glowawmur:
Marlena

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Marlena »

Nie znasz naszego szatana, na szczęscie złego licho nie bierze i czuje sie dobrze tylko ten spadek wagi trochę mnie martwi.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Cynthia »

Dream mi znowu ciut schudła..... Nie wiem, czy coś z nią nie tak, czy po prostu jestem przewrażliwiona. Jutro pojedzie z nami na wycieczkę do dr Izy
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23212
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: porcella »

Cynthia pisze:
Ale przyznam, że mnie zaskoczył taki pomysł - nie wiedziałam, że prosina może tak się stawiać przy pobieraniu krwi :glowawmur:
Pontusowi kiedyś dr Kasia podała parę chwil wziewki, żeby go oszołomić, bo tak się stawiał, że się bała, że zawału dostanie... Był potem taki łagodny... Całe 15 minut :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Marlena

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Marlena »

Dokładnie to samo doktor zapewne zastosowała u Tośki :)

Cynthia, może z tą wagą trochę przesadzamy - świnie też mają różne okresy w życiu. Niekoniecznie od razu są umierające. Będzie dobrze :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Cynthia »

Ja to na pewno przesadzam :szczerbaty: Podejrzewam, że się mała podziębiła, bo kicha. A waga już 828, a rano była 800. Wolałabym jednak żeby trzymała 850 chociaż
Seba też kicha. W domu zimno, w nocy spada do 7 stopni na zewnatrz. Zastanawiam się, czy nie kupić takiego mini elektrycznego piecyka i nie wstawić im do pokoju...
Dziś znów dostaliśmy od Pani z zieleniaka liście botwiny gratis :D
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: effcien »

Ja znów wprowadziłam podawanie wit. C swoim świniom, chyba zaopatrzę się też w Immunodol i 2 razy w tygodniu będę podawać. Nagłe spadki temperatury źle działają na Gabrysię, mam stracha, że znów zacznie jej bulgotać w nosie. Możliwe, że Twoje wielkie stado trochę przemarzło i stąd katar. A grzejnik elektryczny to dobra rzecz. Ja mam farelkę i sobie dogrzewam teraz, bo zimno jak w psiarni.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23212
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: porcella »

Zimno, zimno, moje tez marzną, polarki tylko zmieniam i dokładam siana.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Foggy

Re: Prawie 6kg szczęścia & 4 tymczasy

Post autor: Foggy »

Mnie, o ironio, maluchy tak na wczasach zmarzły (morze), że chyba bardziej niż ja :lol:
W domu niby ciepło, a Czopek ma zimne uszka :/ A sierpień przecież! :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”