black&white w DS

[martuś]

Jakie przytulaski

[axxk]

fajnie byłoby gdyby chłopcy znaleźli swojego kochającego człowieka jak jeszcze są maluszkami, kiedy najbardziej potrzebują przytulania, a tulą się baardzo.

Jedzą takie ilości, że moje dwa dorosłe prośki nie zjadają tego przez dwa dni:) Jedzą wszystko, najmniej posmakowała im cukinia, ale też jedzą po troszeczku. arbuz znika, ogórki, jabłka trawa, sałata,marchew,pietruszka, seler wszystko znika w oka mgnieniu.
Siano i sieczkę pożerają w tempie światła. Kapuszkowa karma smakuje, na codzień dostają mieszankę CN z cuni nature i wyjadają wszystko.

[Panna Fiu Fiu]

Ależ oni są piękni

[Miłasia]

Urocze maluchy

[axxk]

oj urocze,
dzisiaj czarnuszek zaliczył półgodzinny wyleż na mnie:) już po 3 minutach wywalił się na boczku, wyciągnął nóżki i luzował się. w tym czasie Yuki dostał mega szału radości i skakał razem z klatka:)
Nie ma to jak szczęśliwe prośki
teraz wszyscy wcinają śniadanko, dzisiaj liście selera, buraczka i rzodkiewki

[axxk]

dzisiaj wieczorem dzwoniła do mnie pani zainteresowana adopcja chłopaków. Nie miałam jak rozmawiać wiec jutro ponowny kontakt. Jutro też mam w planach sesyjkę
Dzisiaj chłopcy zaliczyli długie trzymanie na rękach, położone z głaskaniem, przytulaniem i żaden sie nie zsikał

[axxk]

oj rosną rozrabiaki małe. Chłopcy bardzo lubią się przytulać, tak łatwo luzują się na kolankach i zasypiają. Hugo uwielbia siadać na ramieniu i obserwować świat z wyższego punktu
nadal jedzą wszystko co tylko dostaną

[joaś]

Trzymam mocno kciuki za chłopaków, zwłaszcza, że (jeśli dobrze kojarzę ze zdjęć) mam u siebie ich labo-koleżkę, agutka

[axxk]

chłopcy dziękują za kciukasy przydadzą się.
tak dobrze kojarzysz masz ich towarzysza.
Chłopcy są wspaniali wiec na pewno znajda super domek

[axxk]

chłopcy rosną i brykaja na maxa. Od tygodnia mieszkają w tym samym pokoju co Stefek i Śnieżek. Dzięki temu zapozanli się i już Stefan nie musi sie wydzierać na pół osiedla jak usłyszy maluchy.
Chłopcy też dzięki naszym świniakom uczą się nowych rzeczy. Wiedza już kiedy trzeba krzyczeć i stawać słupka bo jedzonko idzie.
Zrobili sie bardziej otwarci i chetniej gadaja do nas.
A jakie zdenerwowanie pokazują jak starsi dostaną wcześniej jedzenie.
Są cudowni. Żyją sobie bardzo zgodnie, jedzą z jednej miseczki, piją z jednego poidełka. Oby tak dalej