a jeśli znajdę (oby) te zioła, to jak myślicie, ile podawać ? a czy mogę dać i rdest i skrzyp, albo połączyć z nawłocią ? nie chciałabym zaszkodzić, bo co za dużo, to nie zdrowo znowu

pójdę po pracy na opuszczone działki, zarośnięte są od zeszłego roku po pas, to może coś tam znajdę

a może lepiej nie mieszać ? najprędzej znajdę pewnie rdest ptasi, bo kojarzę ze zdjęcia tą roślinkę i tą nawłoć (żółte kwiatostany) też, gorzej będzie ze skrzypem... nie widziałam nigdzie tego rodzaju roślinki, zadzwonię chyba do wetki... w domu na razie nie mam neta (przechodzę do innego operatora kablowego) a do pracy wrócę dopiero w przyszły piątek, więc następne info odczytam dopiero za tydzień
dziś będę "czuwać" tu do 16
dzięki za wszelkie podpowiedzi
